Nikomu nie płacą za bezmyślne działania, wiem, że głupoty nie brakuje, ale nie możesz od razu zakładać, że przy obrabiarce za kilkaset tysięcy stoi debil, i zabiera się za optymalizację programu. Tym bardziej, że często od niego zależy więcej niż od programisty. Zakładam, że ktoś z wieloletnim doświadczeniem i odrobiną wyobraźni, spyta się np o minimalną odległość od detalu przy przejazdach g0, i wpisze odpowiednie wartości w sterowaniu, albo nie będzie się brał za grzebanie w programie. Obecnie chyba wszędzie pracuje się zespołowo, to wymusza pewną kulturę pracy(mam nadzieję)prokopcio pisze: i przemyślmy co by się stało, gdyby "wysokość" wyjazdu z materiału była mniejsza niż zadeklarowany "promień" optymalizacji "
Podsumowując pewne rzeczy warto zrobić w CAM-ie, a pewne w sterowaniu. Programista znając sprzęt i ludzi których ma do dyspozycji musi optymalnie wybrać, i niekoniecznie wszystko musi być zrobione w CAM-ie.