tuxcnc pisze: ↑

13 sty 2022, 21:31

xyzabc-cnc-cam pisze: ↑

13 sty 2022, 21:14

jak program liczy to szef mi za to płaci

A powinien postawić Ci drugi komputer...

Niekoniecznie, możesz puścić liczenie w tle i brać się za następną operację, przy przynajmniej na co poniektórych Cam-ach jest taka opcja.. Ma to sens przy b. dużych obróbkach, raczej na pewno nie w tym przypadku.

xyzabc-cnc-cam pisze:Ten co napisał że wykona taki detal w 30 minut to niech się zgłosi będę dawać mu podobne elementy do wykonania w 30 minut nawet w godzinę i zapłacę mu 100euro za tą godzinę .

Wrzuć jakiś przykładowy plik na 3 osie w parasolidzie (x_t), stepie albo igs-ie, zobaczę ile czasu mi zajmie.

Ten czas programowania to najbardziej zależy od ilości drobiazgów i czy robiłeś podobny detal wcześniej oraz od używanego Softu. Jeśli programowałeś coś podobnego wcześniej można zazwyczej kopiować gotowe strategie i po minimalnych zmianach od razu je przeliczać. 30 minut powinno starczyć. Chropowatośi powierzchni ma małe znaczenie dla czasu programowania, tylko do liczenia drogi freza, to idzie zazwyczaj b. szybko. Jeśli Mike2019 napisał o gęstości ścieżki 0,1mm, to ten parametr ma to sens tylko przy kopiowaniu niepłaskich powierzchni w odniesieniu do wielkości konkretnego promienia kulki (freza kulistego) - można też podać oczekiwną chropowatość powierzcni Ra np w mm. Przy formach np do gumy odstęp 0,1mm stosuję dla kulki 4mm (R2)
Co do sterowania HH (np HH530) to można zamiennie używać plików z G-kodami ISO z plikami natywnymi HH. Pliki iso muszą mieć rozszeżenie i, czyli np nazwa.i . Można wywoływać np pliki iso z programu h itd.
Jak dla mnie takie zdalne programowanie ma sens przy w miarę dobrej znajomości danej frezarki. Zazwyczaj im starsza frezarka, tym więcej ma "narowów" i lepiej tam unikać pewnych sytuacji. Odnośnie kinematyki, w 1-nej mojej staruszce jeżdzi w Z cały stół, ok.400kg+ detal, unikam tam zbędnych przejazdów G0 w Z-ce. Itd, itp.