Kilka dni temu znalazłem detal z płyty z USA. Matowa powierzchnia więc pewnie z prasy albo autoklawu ale przyjemność z frezowania wielka w porównaniu z płytami z infuzji.bh91 pisze:Do tego zależy też wiele od jakości płyt.
Z ciekawości próbowałem z frezem jednopiórowym do aluminium. Świetna jakość krawędzi, ale zdechł po kilkunastu metrach bieżących - kilkadziesiąt złotych do śmietnika.