sssTOMEKsss pisze:zużycie (wytarcie) prowadnic łoża zawsze największe jest tam gdzie maszyna najwięcej jeździła (zwykle przy uchwycie) i stąd te różnice....
na 3 zdjęciu widać iż próg już masz naprawdę spory gdzie po prawej stronie maszyny zapewne jest nawet nie wyczuwalny....
Masz absolutną rację - łoże jest wytarte tam gdzie maszyna najczęściej pracowała, pod konikiem w zasadzie jest jak nówka.
Ale dlaczego wytarło się nierównomiernie, w sensie przednia listwa łoża od tylnej? Przez niewłaściwe ustawienie czy przez to, że przednie łoże jest bardziej obciążone?
sssTOMEKsss pisze: O ile luzy są tak wielkie że nie da się już ich skasować po przez docisk listw to wówczas pozostaje jedynie szlif łoża i całęgo supportu
Mam jeszcze możliwość skasowania luzów.
Tokarka stała przez ostatnie 6-7 lat nieużywana.
Muszę ją najpierw rozebrać i wyczyścić. Nie chce, żeby w tych resztkach czarnej mazi musiała pracować.