Ja niedawno kupilem metr wałka fi45 na spróbę mialo byc niby Pa38, i niby sadzac po trudnosci w obróbce-lepienie sie do noża,wiór itd myslałem ze jest to Pa38,Ale po wytrawianiu na calej powierzchni pojawiły sie łatki-wygląd identyczny jak blacha ocynk:) myślałem ze po zabarwieniu na czarno plamy nie będą widoczne ale są .Powierzchnia bardzo ładna z charakterystyczną dla anodowania "piaskową " strukturą,ale w centki-nawet fajnie to wygląda ale zeby dało sie powtarzalnie anodowac na cętkowaną czerń to inna sprawa.Jakiś trefny ten wałek.Najlepiej jest kupic 10cm zrobic próbę ,a jak jest ok to dopiero kupic kilka/kilkanascie metrów,bo w przeciwnym razie katastrofa

Nawet w tabelach przydatnosci poszczegolnych stopow jst napisane obok
PA6 (2017,2007) "nie zalecane".Mi elementy z PA6 wychodzą beznadziejnie,kolor jest bardzo łatwo scieralny,wystarczy przejechac swierzo zaanodowanym elementem po kartce papieru i zostaje ślad.Odcienie na które daje sie ten stop barwic też są fatalne - głęboka czerń nie do osiagniecia-przynajmniej dla mnie,w moich warunkach sprzętowych.Tak samo inne kolory,po prostu nie nadaje sie...Za to PA38 choc cieższe w obróbce barwi sie doskonale,daje piękną głęboką czerń, czerwień itd, i jak nic sie nie spierniczy w trakcie procesu to za kazdym razem daje sie powtarzac kolor -odcień w 100%.Powierzchnia ma charakterystyczną strukturę .Pa 45 to bardzo dobry kompromis -obrabia sie tak łatwo jak Pa6 a barwi sie tak łatwo jak PA 38,ale niestety jest ciezkie do dostania