Znaleziono 2 wyniki

autor: jerzykww
02 maja 2010, 17:13
Forum: Obróbka metali
Temat: Toczenie w aluminium - gdzie popełniam błąd?
Odpowiedzi: 18
Odsłony: 12732

Dziękuję Wam za pomoc.
Z Waszych wypowiedzi wnioskuję że "zawaliłem" dwie nader istotne sprawy. Po pierwsze to chłodziwo, oraz materiał noża, a raczej jego części skrawającej. Nie jestem biegły w sztuce tokarskiej, jak już wcześniej wspomniałem obrabiam elementy do celów hobbystycznych. Wcześniej sądziłem że stosowanie chłodziwa ma na celu zmniejszenie temperatury obrabianego przedmiotu oraz końcówki noża. Tymczasem z tego co tu piszecie wnioskuję że chodzi raczej o "smarowanie" płytki skrawającej tak, aby nie przylepiały się do niej wióry. Czy tak jest faktycznie? Czy obrabiany wałek al można przed zamocowaniem we wrzecionie zanurzyć dajmy na to w oleju, denaturacie czy nafcie? Siła odśrodkowa w czasie toczenia nie powinna chyba usunąć całego chłodziwa, zwłaszcza oleju czy nafty. Czy według Was to wystarczy? Czy trzeba cały czas podczas toczenia "psikać" chłodziwem na obrabiany element?
Druga sprawa to dobór odpowiedniego noża. Piszecie tu o nożach składanych. Nigdy z takimi nie miałem do czynienia. Czy mogę prosić o jakieś bardziej szczegółowe podpowiedzi? Np. z jakiego materiału płytka, może jakieś oznaczenie, no i gdzie coś takiego nabyć?
Wracając jeszcze do odkształceń obrabianego materiału i jego wibracji. Otóż toczony jest wałek z pełnego Al, średnica przed obróbką 30 mm, po wytoczeniu średnica 28,5 mm. Grubość wióra niecałe 0,2 mm ( brałem go na 4 razy). Długość toczenia to ok. 25 mm, wałek wystaje z wrzeciona na ok 40 mm, więc moim zdaniem nie powinien wpadać w wibracje powodujące tak fatalną powierzchnię po skrawaniu. Wrzeciono luzów też raczej nie ma, bo w stali powierzchnia wychodzi prawie lustro.
We wtorek spróbuję wytoczyć coś z Al nożem HSS który posiadam, z zastosowaniem chłodziwa. Tymczasem czekam na jakieś informacje od Was co do odpowiedniego noża.
Pozdrawiam
autor: jerzykww
01 maja 2010, 22:41
Forum: Obróbka metali
Temat: Toczenie w aluminium - gdzie popełniam błąd?
Odpowiedzi: 18
Odsłony: 12732

Toczenie w aluminium - gdzie popełniam błąd?

Witam.
Jestem nowym użytkownikiem forum CNC, więc proszę o wybaczenie mi błędów jeżeli takowe się przytrafią.
Ale do rzeczy. Otóż jakiś czas temu okazyjnie nabyłem tokareczkę PROMY SM - 300E. Wiem że nie jest to żadna rewelacja, ale jak na moje potrzeby hobbystyczne w zupełności wystarcza. Do tej pory materiałem obrabianym były różnego gatunku stale. Przy małym posuwie i niezbyt dużym wiórze powierzchnia wytaczanych wałkow była gładka. Problem pojawił się gdy chciałem wytoczyć wałek z aluminium. Nie znam symbolu stopu, ale raczej jest to stop o małej zawartości krzemu i innych dodatków, prawie czyste Al. Używałem tego samego noża co do stali, a wytoczona powierzchnia jest szorstka, pełna zadziorów. Nie pomagają próby zmiany obrotów wrzeciona, ani wolniejszy czy szybszy posuw. Efekt jest ciągle taki sam. Zależy mi, aby obrobiona powierzchnia była gładka, wręcz błyszcząca, czyli taka jaką uzyskiwałem tocząc w stali. No i teraz mam pytanie do Was szanowni forumowicze. Czy do toczenia aluminium używa się innych noży ( te które posiadam są ze stali szybkotnącej )? Czy w zależności od obrabianego materiału powinna być inna geometria ostrza? Proszę o informacje.
Pozdrawiam.

Wróć do „Toczenie w aluminium - gdzie popełniam błąd?”