Patrz na allegro jeśli Ci się nie spieszy .lukasz_ pisze:Pracuję z frezami 2-8mm najczęściej. Ale zakładając że może mi wpadnie do głowy z czasem porzeźbić coś w stali czy tytanie - nie lepiej prowadnice dać 30-35mm?
Wolę teraz na etapie przygotowania założyć taką możliwość i przygotować się.
Często można znaleźć INA lub THK z naprężeniem wstępnym w znośnej cenie.
Co do wielkości prowadnic to ja bym nie szalał i 25 max dał...
Prowadnice i wózki o których rozmawiamy mimo ,że wyglądają niepozornie to nośności mają na prawdę zacne

Na forum jedna z firm pokazywała konstrukcję frezarki przenośnej na szynach 35mm i ona obrabiała stal głowicą fi100 bodajże...
Więc pchanie się w większe szyny i prowadnice to tylko niepotrzebne koszta w takim wypadku...
Następna sprawa ,że nawet jeśli chciałbyś okazyjnie stal czy tytan przejechać możesz brać go na kilka przejazdów...