Jeżeli nie masz zamiaru to również nie zabieraj głosu.mc2kwacz pisze:Wybacz, ale nie mam w zwyczaju czytać odnośników tylko dlatego że ktoś je zamieścił.
Bo to świadczy wyłącznie o twojej ignorancji i braku chęci zapoznania się z tematem!
Wróć do „Suszarnia z płynną regulacją temperatury”
A kolega używał podanego przeze mnie regulatora ,że wie ,że sobie nie poradzi?mc2kwacz pisze:I dyplomowany automatyk nie wie, że przy dużej inercji i jednocześnie (prawdopodobnie) dużym wzmocnieniu, układ jest trudny, czyli wymaga regulatora który sobie z tym poradzi?
Patrz wyżej...mc2kwacz pisze:eśli do trudnego obiektu założysz byle jaki regulator, byle miał rampę, to albo będą oscylacje albo przerzuty
Akurat ten "jeden" to jest dyplomowany automatyk przemysłowy.mc2kwacz pisze:A potem, bierze jeden z drugim takie szare kartonowe pudełko, wyjmuje z niego regulator, i mówi "nie teoretyzujcie, trzeba użyć tego"![]()
![]()
Otóż, żeby nasikać do sedesu a nie obok, wystarczy zdać się na instynkt. Ale żeby na jachcie wysikać się do morza a nie polać sobie nogawki, albo nawet twarz, to już trzeba POMYŚLEĆ