[ Dodano: 2011-03-09, 21:12 ]
temat już obadany, okazało się że ojciec na nich kiedyś robił.
Tarcze podobno kupuje się i używa aż się całkiem zniszczy albo maszyna albo tarcza (częściej to pierwsze), ojciec używał koło roku, jedyny problem to że 2 zęby w tarczy się w toku roku złamały ale w niczym to nie przeszkadzało. iskry podobno jednak są przy tym cięciu.
sumarycznie można kupić jedną tarczę z węglika albo ponad 40 jak policzyłem tych co używam,jedna starcza mi na pół roku czasem krócej, zależy ile mam cięcia więc teoretycznie aby to się opłaciło musiał bym tą tarczę używać 20 lat, jedyne pytanie to czy wytrzyma
