Witam .
Po wielkich wczorajszych bojach problem pozostal ale doszedlem do ciekawych wnioskow.
Mianowicie napisalem program do podnoszenia i opadania osi z i okazalo sie ze juz na tym etapie os opada.
Zamienilem fazy silnika i tu zaskoczenie os z zaczela sie unosic podczas pracy co wyklucza mechaniczna usterke a poza tym to silnik osi z ma taki spory zapas mocy ze spokojnie mnie podnosi na osi Z.
Ja wnioskuje ze wina lezy w sterowniku.
dzis zrobie eksperyment zadam mu 20 krokow w gore i 20 krokow w dol i policze ile i gdzie zgnną kroki.
Wieczorkiem dam znac jak mi poszlo.
Pozdrawiam.