Tak to ocynk galwaniczny na żółto, przy czym logiczne że musi zostać nałożony już po gięciu i wierceniu.Na zdjęciu jest gotowy element. To listwa do sztalugi.

Duszczyk_K pisze: ↑

31 mar 2020, 09:00

"Przyciskane" było właśnie na prasie balansowej i każdy takt był podwójnie powtarzany by dogiąć materiał.]

Ale był podwójnie powtarzany dlatego że nie doginało czy dlatego że i tak matryca była tak skonstruowana że po przesunięciu jeszcze dodatkowo doginało? Jaki był nacisk tej prasy balansowej, pamiętasz może?
Jak z wydajnością na takiej prasie balansowej, wiem że możesz nie pamiętać ale ile czasu zajęło taki jedno zagięcie, mocno się trzeba było nakręcić prasą?
Trzecia sprawa dużo robiłeś takich przetłoczeń i czy w związku z tym zwykła matryca i stempel nie uległy mimo wszystko niewielkim deformacjom?

Zakup takiej prasy hydraulicznej to niestety jest kilka czy kilkanaście tysięcy zł , nawet używane. Trochę bez sensu aby wykonać raz na 3 lata 500 takich listew.
Przesunięcie zębów w zakresie dziesiątek milimetra nie ma znaczenia. Nawet jak miedzy jedna a drugą listwą na końcu by było 5 mm różnicy jest to akceptowalne. w sumie na całe 500 sztuk potrzebuje około 30 par takich które powinny być podobnie wykonane ale to zakładam że da radę sparować.
Stal raczej czarna zwykła taka z arkusza 1x2m. To co mam teraz wykonane też z jakiejś twardej stali nie było i się całkiem dobrze sprawdza. Jedynie się zastanawiam czy blacha do tłoczenie jest bardzie plastyczna czy głównie ma inne właściwości.

Prasa balansowa przeglądałem znalazłem nawet niedaleko za 500 zł, ale trudność znaleźć jakiś filmik jak to działa przy tłoczeniu. Na youtube znalazłem jeden, gdzie ktoś pokazuje jak się na tym wyciska jakieś tuleje. Czy taką prasę trzeba jakoś rozkręcić/ rozpędzić żeby uzyskać nacisk?I jak się już dobije to ona sama wraca do góry? Jedynie jak na razie widzę to trzeba by mieć solidny kask przy takiej prasie, no i pewnie zależy od skoku śruby, ale tam też przynajmniej 2 obroty na cykl trzeba wykonać.

Witam
potrzebuję około 500 listew zębatych jak na załączonym zdjęciu. Listwa w całości długości około 850 mm i szerokkści 15 mm z blachy grubości 1,5 mm.



Cała listwa jest na zdjęciu wygięta w łuk ale to nie ma znaczenia bo i tak po przykręceniu się prostuje.
Problem polega na tym że bardzo trudno znaleźć kogoś kto chce się takiego zamówienia podjąć a jak już to cena jest zaporowa.
Z ocynkowaniem i wierceniem otworów nie ma problemu, ale jest duży z gięciem.
Zrobiłem taki prosty przyrząd do wykonania takich zębów na ścisku stolarskim śrubowym SMST firmy techfa-miller.

I mimo tego że było to na szybko wykonana szlifierką kątową z aluminium ( bo akurat tylko to miałem pod ręką) a same ściski według deklaracji producenta mają około 1000 do maks 1200 kg nacisku, efekt był bardzo dobry wszystko ładnie się dogięło. Co prawda po wykonaniu kilkudziesięciu przetłoczeń przyrząd się zaokrąglił ale wiadomo że na większą ilość musiałby być stalowy. Problem polega na tym że takich zębów na listwie jest ponad 20 sztuk a listew 500 i kręcenie śrubą przy takiej ilości zbyt długo będzie trwało. Żeby produkcja miała sens, samo gięcie dla jednej całej listy nie może trwać dłużej nić 3-4 minuty.
Zastanawiam się dlatego nad ręczną prasą (zębatkową?) można za 400- 600 zł kupić taką o nacisku około 2000 kg czyli byłoby jeszcze trochę zapasu.

Oczywiście pozostaje kwestia mocowania stempla do tego bolca ale stopa tam jest 30 x 30 mm to coś się wykombinuje.
Podobnie jest skonstruowana wiertarka stołowa ale niestety tam z prób nic nie wyszło- nie udało się dogiąć tego jak być powinno.
Pytanie jest tylko takie czy taka prasa się nada do takiego gięcia, i czy da się z niej wyciągnąć faktycznie taki nacisk i czy czasami na tych ściskach śrubowych nie ma faktycznie większego nacisku niż deklaruje producent? Może ktoś ma jakiś patent na takie gięcie, ewentualnie może ma ktoś wolne moce przerobowe na wykonanie takich listew? Miałem przez jakiś czas wykonawce tego, ale niestety zmarł 2 lata temu i nie wiadomo nawet komu zostały sprzedane maszyny i przyrządy. Oczywiście wiem że najlepsza by była prasa mimośrodowa z podajnikiem taśmy ale w takie coś nie opłaca mi się inwestować a duże firmy które mają taki sprzęt nawet na takie małe zamówienie nie zawracają uwagi.