oczywiscie i tego nie neguje

tylko to wiem ze maszynka przejdzie bo w koncu troche na niej toczylem. Wiadomo malym wiorkiem ale zawsze co mialem zrobic to zrobilem.
Co prawda sam zastanawiam sie nad sensownoscia takich testow jak oparcie czujnika o boczna powierzchnie uchwytu lub walek zacisniety w uchwycie i naciskanie na uchwyt czy to dlonia czy podwazajac delikatnie jakas dzwignia. Moze jakies luzy na sankach? tylko na ile luz powrotny na srubie to naturalna rzecz, a kiedy nadmierne zuzycie?
Wiem, ze moja cena nie jest najnizsza, a z racji pozycji sprzedajacego moje komentarze sa mocno nieobiektywne i takie testy bylyby najlepszym wskaznikiem na ile mowie prawde

szczegolnie jesli kupujacy trafi sie z drugiego konca polski.