Tylko musisz się liczyć z tym, że na 1 porządnego klienta trafi się 10 wałów, co to chcą sobie projekcik czyimś kosztem wycenić lub poprawić i musisz być czujny. Nigdy nie wiesz kto siedzi po drugiej stronie. Czasem nawet najpoważniejsza propozycja może okazać się żartem.
i weź sobie to do serca.
Nie ma to jak "fizyczny" klient w drzwiach
I ja bym tego internetu tak nie przeceniał.
Strona to jedno, teraz trzeba tą stronkę troszkę" wypromować", żeby w rankingu google pojawiała się jak najwyżej .
Ważne też sprecyzowanie słów kluczowych.