Knułem kiedyś nad podobną koncepcją, ale przy przymiarkach do przebiegów czasowych jakoś zawsze wychodziły mi liczniki dłuższe niż 8b, co mnie zniechęcało, bo jak już ładować się ponad 8b, to lepiej zrobić moduł sterowany szyną, a nie - nadawać morsem po step/dir. A tu proszę, czego to ludzie nie wymyślą

Wszystko co da się zrobić, da się zrobić na TTLach, najwyżej się nie opłaci Na pewno się prfesjonanie nieopłaci jakiekolwiek serwo po step/dir.

chomik (i inni) - jak tylko pada "serwo" to macie na ustach "PID to, PID śmo", macie jakiś przykład fabrycznego serwa, żeby było na nim napisane PID, i były parametry PIDa do ustalenia? Bo jakoś takiego nie widziałem jeszcze, na ogół są parametry rampy, luzów, itp, tyle co w amatorskich programach do krokówek, ekwiwalent uproszczonego PI, i niewiele więcej. To skąd te podobno niezbędne, full wypasione PIDy?

Jeśli masz na dyplom serwo sterowane przez step/dir, to po pierwsze, raczej tylko uC, no ew. kupa TTLi po drugie to jest bezsensowna praca, taka sztuka dla sztuki. Chyba że masz zrobić ośkę niekoniecznie na serwie albo niekoniecznie na step/dir, to wtedy ma nieco więcej sensu.

Nie budowałem na tym, ale fajnie wygląda. step/dir z tego nie opłaci się robić w żaden sposób. Tylko cena jest trochę nie teges, znalazłem 140zł za LMa plus dodatki plus siłówka, wyjdzie kilkaset zł za oś, to może lepiej dołożyć trochę i kupić jakieś używany fabryczny sterownik serwa.