
Znaleziono 2 wyniki
- 25 lip 2006, 11:54
- Forum: Silniki Parowe / Styrlinga / Odrzutowe
- Temat: silnik stirlinga
- Odpowiedzi: 64
- Odsłony: 65946
Nie pamiętam. Stirlingi, wiadomo, przy danej mocy, im mniejszy stirling, tym wyższa temperatura głowicy, dla tego nuklearnego Strilinga NASA podają rzędu HT=1000, LT=500 i 7kg/kW, sprawność gdzieś między 20 a 30%. Czyli dla osobowego samochodu 50kW ważyłby 350kg, plus do tego wymienniki, których NASA w kosmosie raczej nie potrzebuje
Czyli żeby zrobić porównywalny z obecnym spalinowym, to HT musiałoby być sporo wyższe niż w tym NASA, rzędu raczej 2000 niż 1000K. Moim zdaniem, to techniczne dosyć trudne, głowica, tłok i uszczelnienia pracujące gdzieś pomiędzy 1500 a 2000, i to w sposób ciągły.

- 24 lip 2006, 08:39
- Forum: Silniki Parowe / Styrlinga / Odrzutowe
- Temat: silnik stirlinga
- Odpowiedzi: 64
- Odsłony: 65946
Sprawności to one nie mają aż takiej cudownej, bez przesady, mają parę dużych zalet, ale mają też kilka wad. BTW kiedyś jeden fachman od stirlingów słusznie zauważył w deseń "pewnie że samochody osobowe mogłyby mieć stirlingi - paliłby tyle co teraz i to byle jakiego paliwa, i spełniałyby normy spalin o których silniki wewnętrznego spalania moga pomarzyć. Ale nie będzie ich, bo kilkadziesiąt czy kilkaset tysięcy wysokożaroodpornych głowic zużyłoby roczną produkcję np. kobaltu, a na to nikt sobie nie pozwoli, szczególnie lotnictwo i militarni". No, teraz już niby są ceramiki, ale jeszcze im daleko do masówki.