Zgadzam się z kolegą frostem, na drutówce byle kto pracował nie będzie to jest maszyna, która wymaga myślenia. Moze i nauka obsługi jest prosta ale co to za problem opanować sterownik. Co do wyceny to ja nie polecam wyceny na podstawie danych o szybkości cięcia podanych przez producenta, przeważnie takie dane sa zawyżone. Może zawyżone to złe słowo, podane szybkości są to szybkości uzyskiwane przy idealnych warunkach cięcia. A takie warunki nie zawsze się da uzyskać. Najlepiej do drogi cięcia doliczyć jeszcze jakieś minimum 10% czasu więcej na takie rzeczy jak zrywanie drutu itp. Oczywiście najważniejsze parametry to właśnie rodzaj materiału, wyskość cięcia, długość drogi cięcia, chropowatość (czyli ile przejść drutu będzie). Nie bez znaczenia jest również to czy rodzaj wyjęcia umożliwa cięcie głowicą prowadzącą drut przy materiale. Bo wiadomo, że jeśli głowica dolna lub górna nie znajduje się bezpośrednio przy materiale to jest słabsze płukanie a co za tym idzie spadek na szybkości cięcia. Ja pracuje na Accutexie to jest made by Taiwan i powiem szczerze że to taka średnia maszyna. Potrafi byc tak wredna że to się w głowie nie mieści a co do AWT to czysta fikcja, płytki sterujące mają tendencje to usterek. Jest tak że jak chce ciąć to tnie ale jak sobie coś wymyśli że nie będzie cieła to nie ma siły która ją do tego zmusi