Armstec pisze:wanna pod stołem maszyny doskonały sposób by kolekcjonować wióry ale jaką funkcje pełni ta woda ?

Widziałem grawerowanie i frezowanie srebra w wanience z wodą.

Wanna pod stołem, to chyba jak byś miał kieszenie frezować w tym srebrze . Masz wanienkę na stole, w niej materiał zalany wodą. Na koniec pracy zlewasz wodę przez filtr do kawy. Zebrane srebro do tygielka i przetapiasz. Nic się nie marnuje. Gdzieś na youtube był film pokazujący proces produkcyjny obudowy do pen-a, zawierającej zdobienia ze srebra. Tam to widziałem. Po pracy wiórki były przetapiane na gąskę i walcowane na blaszkę do ponownej obróbki.

Armstec pisze:"marnowanie drogiego materiału" ... srebro nie jest wcale drogie (ok 1600zł/kg 999 ) najtaniej jest kupować w Raichu , a dwa że srebro sie nie marnuje wcale, bo każdy wiórek jest odzyskiwany (wióry i pył wsypujesz do tygielka z boraxem i trakujesz acetylenowym palnikiem i wyjeżdza ci nowa gąska praktycznie bez strat)

Po to właśnie stosuje się wanienkę z wodą, żeby wióry odzyskać. Co do ceny, to jak się dużo obrabia, to jest sens odzyskiwać.

Srebra nie grawerowałem, ale na moje oko to masz jakiś kosmicznie mały posuw. Ja graweruje przy 28000 obrotów i mam posuwy od 2.5-4m/min (42-67 mm/s). Przy takich małych posuwach pewnie stępiłeś frez i pewnie dlatego robi zadziory. 2mm/sek to musi trwać wieki całe. Przydatne może być też chłodzenie. Widziałem grawerowanie i frezowanie srebra w wanience z wodą. Raz - chłodzenie i dwa - jak się tego trochę robi to szkoda drogiego surowca. Można ponownie przetopić.