Tak. Cała brama to dźwignia. Jak złapiesz ją za górę, to dolna (pojedyńcza) deseczka będzie się tak skręcać, że spokojnie odegniesz górę na kilka milimetrów w przód/tył. Jak zrobisz ją podobnie jak resztę bramy, czyli w postaci skrzynki, to owszem, usztywnisz, ale jednocześnie zwiększysz dźwignię działającą na łożyska. Lepszym rozwiązaniem jest zrobić jeżdżący stolik. Możesz wówczas wykonać solidniejszą podstawę (w postaci skrzynki) i nie wydłuży to dźwigni. Co do reszty, to niestety jak chcesz chociaż liznąć aluminium, to to musi byś siermiężne. Drewno to nie stal czy chociaż alu, musi być go dużo, żeby uzyskać jakąś akceptowalną sztywność. Inaczej będziesz łamał frezy od drgań. Jak zrobisz to z pojedyńczych deseczek bez wzmocnień to tak będzie. Tylko tu jest zawsze dylemat. Duże elementy (podwójna sklejka, wzmocnienia itp.) to większe dźwignie między prowadnicami a końcem freza i to też wypada wziąć pod uwagę, żeby nie przesadzić. Trzeba zachować odpowiednie proporcje. U Ciebie na razie masz dysproporcję w postaci solidnej bramy opartej na jednej desce. Dałeś dużo materiału, a ta cienka deska będzie najbardziej tu pracować.przemczan pisze:Czy wibracje o których piszesz na Z-ce i dole bramy wiążą się po prostu z wiotkością tych konstrukcji, czy też leżą w samej koncepcji?
Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „Pierwszy projekt ze sklejki”
- 28 gru 2015, 23:19
- Forum: Frezarka - konstrukcja drewniana
- Temat: Pierwszy projekt ze sklejki
- Odpowiedzi: 4
- Odsłony: 4393
- 27 gru 2015, 18:16
- Forum: Frezarka - konstrukcja drewniana
- Temat: Pierwszy projekt ze sklejki
- Odpowiedzi: 4
- Odsłony: 4393
Widzę tu pewną niekonsekwencje. Robisz skrzynkową bramę (dla zapewnienia sztywności jak sądzę) i łączysz ją jedną sklejką na dole. Po co ta góra taka solidna skoro na dole to będzie się gięło. Druga sprawa: Z-tka jest tak delikatna jakby była projektowana z aluminium. Do balsy to się nada, ale o frezowaniu aluminium możesz zapomnieć. Generalnie z założenia maszyna drewniana do frezowania aluminium się nie nadaje, ale coś tam delikatnie poskrobać można przy odpowiednich parametrach. Tu będziesz miał wibracje na Z-ce i na dolnej belce bramy.
Zrób lepiej wersję z ruchomym stołem. Będzie łatwiej o solidniejszą konstrukcję. Ja w swojej dałem całkiem dużo sklejki na oś Z i mimo wszystko to się zbyt nie nadawało do twardych materiałów. Teraz przerobiłem ją na aluminium. Żeby maszyna ze sklejki miała jako taką sztywność, to wszystko musi być duże. Małe i cienkie elementy to zły pomysł. Inny problem sklejki to to, że po jakimś czasie będziesz dokręcał wszystkie połączenia, bo drewno poddaje się naciskowi śrub. Jedyne sensowne połączenie to klej i konfirmanty (tylko nie wszystko da się tak połączyć). Mówię to z doświadczenia aktualnej przeróbki. Wkręty i konfirmanty trzymały solidnie (jak rozbierałem), a śruby można było palcami odkręcać.
Zrób lepiej wersję z ruchomym stołem. Będzie łatwiej o solidniejszą konstrukcję. Ja w swojej dałem całkiem dużo sklejki na oś Z i mimo wszystko to się zbyt nie nadawało do twardych materiałów. Teraz przerobiłem ją na aluminium. Żeby maszyna ze sklejki miała jako taką sztywność, to wszystko musi być duże. Małe i cienkie elementy to zły pomysł. Inny problem sklejki to to, że po jakimś czasie będziesz dokręcał wszystkie połączenia, bo drewno poddaje się naciskowi śrub. Jedyne sensowne połączenie to klej i konfirmanty (tylko nie wszystko da się tak połączyć). Mówię to z doświadczenia aktualnej przeróbki. Wkręty i konfirmanty trzymały solidnie (jak rozbierałem), a śruby można było palcami odkręcać.