Znaleziono 9 wyników

autor: ezbig
02 sie 2007, 01:59
Forum: Śruby Kulowe / Śruby Trapezowe
Temat: Nakrętka z brązu - robiona - czy to ma sens?
Odpowiedzi: 40
Odsłony: 12994

A ja tylko pytałem o robione nakrętki... :shock: a tu taka burza :smile: Chłopaki dajcie spokój.

olo_3 pisze: nie wiem jaki chcesz stosować program,
ale wykonaj wpierw sobie taki test jak sugerowałem koledze qqaz, i zobacz co się stanie - będzie to najlepsza nauka dla ciebie, jak nic nie zauważysz to śmiało możesz zakładać śruby j/w
Jeśli to chodzi o ten temat co się domyślam, to chyba kolega olo_3 się trochę zagalopował. I tamte wywody kolegi (z grubsza słuszne) do tego tematu nie mają zastosowania. Czym innym są luzy na śrubie (które chcę kasować mechanicznie) od luzów na pasku napędowym (które mogę skasować programowo). W tym drugim przypadku nie ma sprzężenia od obrabianego materiału i luz jest taki sam przy każdym zwrocie silnika. Chyba że mamy śruby kulowe no to inna sprawa.

olo_3 pisze:
ezbig pisze:olo_3 powie, że to bez sensu, bo z tego co widzę to perfekcjonista
nie - realista,
tez kiedyś budowałem swój pierwszy ploter tez miał śruby trapezowe, walki wiszące, silniki krokowe i cały ten program,
wiem co na nim można było robić,
Ja też jestem realistą i już się przekonałem, że narętki kupie. Wałków wiszących u mnie nie bedzie, miały być nowe silniki krokowe 3Nm, ale serwa okazały się tańsze. Silniki były w planach bo o nowych serwach mogłem na razie tylko pomarzyć. Czytam to forum od roku i dopiero teraz się zdecydowałem na budowę.

Zastosowanie dla maszyny mam i wiem, że sie sprawdzi. Nie jestem z tych co to tak na poczekaniu, bez projektu, sznurkiem i plasteliną klecą jakieś prowizorki.

kostner znam te alterantywne UHU, ale ja nie chce kupować gotowego, bo jak widzisz oszczędzam :smile:. Poza tym to jakieś wyzwanie, raczej programistyczne bo w elektronice wiele tu nie ma do roboty. Program już mam, w symulacji działa prawidłowo, jak przyjdą serwa to zacznę testy na "żywym organiźmie".
autor: ezbig
01 sie 2007, 22:50
Forum: Śruby Kulowe / Śruby Trapezowe
Temat: Nakrętka z brązu - robiona - czy to ma sens?
Odpowiedzi: 40
Odsłony: 12994

Widzę, że nakrętek nie przeskoczę. Myślę, że jak dobrze wyjdzie mi "moje UHU" to coś tam sobie odbije. Pewnie pare osób by sobie założyło serwa tylko sterowniki ich przerażają. Nie mam już wyjścia, moje serwa będą jutro, czas zakasać rękawy.

To chyba już zakończymy temat. Dziękuje wszystkim za opinie.
autor: ezbig
01 sie 2007, 19:23
Forum: Śruby Kulowe / Śruby Trapezowe
Temat: Nakrętka z brązu - robiona - czy to ma sens?
Odpowiedzi: 40
Odsłony: 12994

kostner pisze:
ezbig pisze: Jak juz jestesmy tacy drobiazgowi to pisze sie klócić

Ale to taka mala dygresja.

Co do tematu. Ezbig, cala dyskusja opiera sie o pewne oszczednosci. Moje pytanie brzmi ile kosztuje te 6 nakretek w handlu i jaka kwote chcesz zaoszczedzic.
:smile: no wiesz, zobacz o której to pisałem.

288 zł od chaosa
252 zł na allegro

Materiał na identyczne nakrętki kosztuje 120 zł czyli mamy 168 różnicy. Gdyby dało się zrobić to za 70 zł to mamy 100 zł taniej. Ktoś powie, szkoda zachodu, ale z takich kwot na całej maszynie robią się spore sumy.

Serwa kupiłem taniej niż krokówki, sterowanie będzie za grosze bo sam je zrobię. Na razie bilans oszczędności wynosi 1400 zł.

olo_3 powie, że to bez sensu, bo z tego co widzę to perfekcjonista, dla którego budżet nie gra roli. Wystartowałem z kwotą 3500 na części, a po wielu kombinacjach wydam 800 zł i prawdopodobnie będzie to koniec na konstrukcję + prowadnice i śruby. Ktoś powie, że tyle to na jedną oś będzie mało, ale zamierzam dokładnie udokumentować moje boje. Wątek już założony https://www.cnc.info.pl/topics60/frezar ... vt5829.htm. Maszyna będzie rozwojowa i stopniowo elementy tanie będą zastępowane tym co być tam powinno. Niestety nie mogę sobie pozwolić na duże wydatki, bo od 1,5 roku ładuje kasę i czas w przedsięwzięcie, które tylko dlatego tak długo trwa, bo podwykonawcy, w stylu olo_3 są tak zawaleni robotą, że pojedyncze zlecenia wykonują w tempie element/3 miesiące. Moja kobieta już nie chce słuchać o kolejnych wydatkach, a ja mam dosyć czekania, więc jak w miesiąc zrobię sobie maszynę adekwatną do moich potrzeb, to przestane być zależny od firm z maszynami o mocy 50kW.
autor: ezbig
01 sie 2007, 12:29
Forum: Śruby Kulowe / Śruby Trapezowe
Temat: Nakrętka z brązu - robiona - czy to ma sens?
Odpowiedzi: 40
Odsłony: 12994

olo_3 pisze:ezbig,
nom ok,
jak wiesz lepiej to co się będę kluci, ja wytłumaczyłem ci jak to wygląda,
tak na marginesie tokarka 40kw to jest mała maszyna, dużo to jest 120kw
olo_3 jak pewnie zauważyłeś jestem dość cierpliwy i raczej nie mam zamiaru się kłucić. Możesz mieć tokarkę i z silnikiem o mocy 1MW jeśli masz obłożenie na taką maszynę, ale nie to głównie określa cenę za robotę. Ja płacę za usługę i nie intersuje mnie jak dużą tokarką to zrobisz. Zwykle duża maszyna robi wszystko taniej niż mała, trzeba jej tylko zapewnić ciągłość pracy. Cenę reguluje rynek. Jak będziesz liczył za drogo to w końcu pójdziesz z torbami.

(na marginesie jak już jesteś taki perfekcyjny to symbol Wata piszemy dużą literą bo jest to od imienia)

[ Dodano: 2007-08-01, 13:13 ]
olo_3 co do luzów na paskach, to te akurat można skasować programowo, wprzeciwieństwie do tych na śrubie. Może więc nie będzie tak źle z tymi paskami.
autor: ezbig
01 sie 2007, 03:14
Forum: Śruby Kulowe / Śruby Trapezowe
Temat: Nakrętka z brązu - robiona - czy to ma sens?
Odpowiedzi: 40
Odsłony: 12994

olo_3 pisze: ale na pewno jeszcze nie znasz ceny bezluzowych ;)
Jutro poznam.
olo_3 pisze: nie będzie dłużej niż 20 nawet jak by robić z flasza i wiercić otwory mocuje i kolki pasowe, ale problem polega na tym ze trzeba dorobić nakrętkę pod istniejące śruby (raczej nie będzie to od pierwszego podejścia), zwykle jest tak ze trzeba wykonać w takim wypadku kila sztuk na schrot, pomierzyć, poprawić program pozmieniać parametry gwintowania, tak się robi pasowe nakrętki czego koledzy nie rozumieją.
olo_3 ja oczekuje zwykłej rzemiślniczej roboty. Gwint trapezowy w/g normy. Nie oczekuje bezluzowej śruby trapezowej :smile: . Luz będę kasował drugą nakrętką.
olo_3 pisze: maszyna pobiera samego prądu na 1h pracy 40KW, operator kosztuje firmę na 1h - 25 euro (na pracownika poza wyplata są jeszcze inne koszta) , 1KW kosztuje 1,2euro jedna płytka do gwintu trapezowego kosztuje 8euro, nie wspominając o innych kosztach (programista, dnc, camy itd. można by długo), amortyzacja, narzędzia pomiarowe do gwintu - zapytaj filozofów czy maja takowe (i nie mam na myśli grzebienia, którego tez pewnie nie maja, rozmawiamy o gwincie tr. wew.),

to tak jak w kuchni czy wystarczy jeden garnek (i nic więcej) do jej funkcjonowania ?
Gdyby jedna wielka maszyna miała zarabiać na siebie, tak jakby tylko ona w firmie zarabiała to pewnie byłoby to dobre, tylko mało konkurencyjne. Maszyny są po to aby obniżać koszty. Według takiej kalkulacji, to taniej byłoby dać gościowi gwintownik do ręki i niech robi. Takie sprawy liczy się globalnie dla całej firmy lub działu i z tego wychodzi stawka za godzinę pracy. Z takim podejściem to w firma, którą często tu wspominam, powinna być cały czas do tyłu, a z tego co widzę to właściciel nie ma już miejsca gdzie stawiać nowe maszyny, bo wykupił cały możliwy teren wokół siebie.

cyt: "programista, dnc, camy itd. można by długo" - :smile: to jest naprawdę mało istotne. Wydaje mi się, że cnc powstało, żeby było szybciej i taniej. Ja chcę prosty gwint, zgodnie z normą, więc to chyba z szablonu idzie.

Przychodzę do fotografa i mówię że chcę zdjęcie do dowodu, a ten powie: no wie pan to będzie kosztować bo: światło /8tys. jedna lampa, a mam tu trzy/, system przesuwania oświetlenia kosztował 15tys., statyw 4tys. głowica do statywu 2tys., aparat 15 tys. /ale to samo body/, a obiektyw 3 tys. /a mam tu jeszcze w szafie kilka/, komputer 4 tys., monitor 4 tys., photoshop i dodatki 4 tys, drukarka termosublimacyjna 300 zł, pracownik dostaje 3tys. wypłaty - proszę sobie wybrać ujęcie, zaraz zrobimy delikatny retusz. Czekamy 3 minuty - proszę już są 4 zdjęcia, no to... 20 zł poproszę.

Co do kuchni, to chyba oczywiste, ale rynek reguluje pewne sprawy. To, że ja używam kamery za 24tys. do nagrywania, a jakaś firma "krzak" za 1,5tys - klienta nie obchodzi. Jego interesuje efekt końcowy, który ma zmierzalną cenę i można porównać. Ja kupiłem dobry sprzęt, żeby się nie męczyć jak ten z amatorską zabawką, a uwierz mi, że jak potrafi to i z zabawki dużo wyciśnie.
olo_3 pisze: generalnie ogradzam Ci gwintowanie na konwencjonalnej maszynie - gwarantuje ze nie będziesz zadowolony z wyniku.
Kupie sobie wałek aluminiowy i zobaczę jak to wychodzi.

[ Dodano: 2007-08-01, 03:42 ]
DZIKUS pisze: wiele na tych nakretkach nie zaoszczedzisz przy tak malej ilosci. mozesz cos urwac na materiale, robiac je o mniejszej srednicy niz znormalizowane handlowe. ja bede tak robil u siebie, ale ze wzgledu na malo miejsca pod i nad krzyzakeim stolika w mojej maszynie. co do ceny wykonania na cnc, to nie jest to takie proste jak ci sie wydaje, bo nie wliczasz w to calego czasu przygotowawczo-zakonczeniowego, ktory przy kilku sztukach zajmuje wiecej niz samo wykonanie roboty. no i nie licz, ze sie taka nakretke wyrzezbi w 30sekund - maly gwint, to maly nozek a to z kolei male parametry obrobki zeby go nie zlamac.
No pewnie najwięcej oszczędzę, jak sobie sam zrobie. Co do cen na cnc to sprawdzę. Już się nie raz przekonałem - mówili mi "nie opłaci się", a okazywało się, że poprostu takie było wyobrażenie.

Sam przekonałem się co do lasera. Jedna firma zażyczyła sobie za cięcie 400 zł + materiał mój, a w innej wycenili na 120 zł z ich materiałem.

Inny przykład sprężyny. Złożyłem zapytanie i z jedej firmy przyszło przy 4 szt. - 400 zł/szt.!!! W innej, technolog cmokając, że będzie drogo w końcu wydusił, że po 30 zł.

A z cnc, wysłałem zapytanie do Iskry i muszę, aż jutro sprawdzić telefonicznie, czy to nie pomyłka, bo za powiercone i przycięte na wymiar wałki dostałem ceny lepsze niż u chaos-a. Obudowy też mają tanie, tylko łożyska drogie bo lepsze, ciekawe czy by pasowały do tych tańszych.
autor: ezbig
01 sie 2007, 01:35
Forum: Śruby Kulowe / Śruby Trapezowe
Temat: Nakrętka z brązu - robiona - czy to ma sens?
Odpowiedzi: 40
Odsłony: 12994

olo_3 pisze: zębatki które kupisz z pewnością maja spory luz - jedynym wyjściem jest wycięcie pasowanych na elektrodrazarce,
No nie wiem. Czytałem, że koła i paski zembate robione są w wersjach z luzem i bezluzowe. Chyba nie zrozumiałeś, że robię przekładnię zembatą. Bez przekładni pasowaej musiałbym użyć śruby z gwintem o skoku 3 mm (te bedą za mało sztywne) lub 6 mm (ta by mi pasowała, ale nakrętki powalają przy średnicy 30). Poza tym do sprzęgnięcia silnika ze śrubą używa się sprzęgła lub paska zembatego. Pasek jest gorszy?
olo_3 pisze: raczej nie wysyłaj - bo chyba sam rozumiesz ze to zbytnio nie ma sensu w takiej sytuacji,(...)
dorobienie śruby czy nakrętki na pewno nie będzie tańsze niż kupienie sklepowej, niestety te kupne tanie maja tez spory luz,
(oczywiście zaraz usłyszysz - ze nie wiem co mowie ;))
Tego nie rozumiem. Nakrętka 18x4 to 36 mm gwintu. Czy zrobienie takiego gwintu na cnc trwa więcej niż 20 minut? Widziałem tu na forum gwintowanie na tokarce faniron-a i trwało to kilka sekund. Tu mamy gwint trapezowy, więc niech to będzie 30 sekund na jedną. Całość z zakłądaniem materiału i wypaleniem papierosa przed włączeniem maszyny niech potrwa 20 minut. Tak sobie kalkuluje. W firmie, której zamawiam profile, cena za godzine pracy wynosi od 60 do 180 zł. 180 zł jest np. na wiertarce cnc, która wierci w trzech osiach do fi50 i przyjmuje detale o długości kilkunastu metrów, więc tu chyba jest najwyższa stawka. Jeśli za toczenie cnc stawka byłaby podobna (nie wiem tego), to czy wytoczenie 6 gwintów będzie kosztować więcej niż 60 zł (20 minut)? Oświeć mnie, dlaczego się nie opłaci?

Co do luzu to po to chcę 6 nakrętek, żeby go skasować.
autor: ezbig
31 lip 2007, 20:44
Forum: Śruby Kulowe / Śruby Trapezowe
Temat: Nakrętka z brązu - robiona - czy to ma sens?
Odpowiedzi: 40
Odsłony: 12994

Zamówiłem właśnie na allegro "Poradnik tokarza" K.Dudika. Muszę przypomnieć sobie trochę teorii, bo z toczeniem gwintów miałem doczynienia 17 lat temu, w szkole na warsztatach. Muszę spradzić jeszcze w warsztacie, czy mam odpowiedni nóż. Na allegro widziałem niedrogie 30st. TR-3 do TR-6.
autor: ezbig
31 lip 2007, 12:52
Forum: Śruby Kulowe / Śruby Trapezowe
Temat: Nakrętka z brązu - robiona - czy to ma sens?
Odpowiedzi: 40
Odsłony: 12994

olo_3 pisze:Niestety wymaga to tokarki cnc - oczywiście przemysłowej.
Dlaczego cnc, a nie wystarczy tokarka z posuwem? Czy na cnc bedzie taniej, niż u tokarza, bo w zasadzie cnc szybciej zrobi? Z tego co się orientuje, większość ceni robotę od godziny pracy (60-80 zł) - ciekaw jestem ile czasu zajmie zrobienie 6 nakrętek. Mniej niż godzinę, czy więcej? Jak więcej, to się nie opłaci robić.

Mam tokarkę, widziałem do kupienia, niedrogie noże do gwintu trapezowego. Tylko specjalistą nie jestem (elektronik-informatyk). Pewnie musiałbym najpierw poćwiczyć na kawałku alu. No i poczytać jakie parametry ma ten gwint, czy wystarczy założyć nóż do trapeza i przejechać 10-15 razy na określoną głębokość rowka? Chodzi o to czy jego geometria pozwala na uzyskanie właściwych grubości ścian gwintu, aby to potem pasowało do śruby?
olo_3 pisze: z tym hartowaniem to taki sobie pomysl - z trapezowych śrub nic nie wyciśniesz - do cnc nie nadają się wcale. każdy kto twierdzi inaczej maszyny na oczy nie widział.
Ciekaw jestem czy taka śruba wyjdzie dużo taniej niż kupiona. Pisałem, że z nierdzewki sie nie opłaci robić. Czy śruba ze zwykłej stali zda egazamin?

Chciałbym mieć śrubę 18-20x6 bo taka pasowałaby mi do serw (a ściślej do enkoderów), żeby nie mieć dobry przelicznik posuwu/obrót. 6 jest niestety dopiero od 30. Śruba się robi już droga, a nakrętka jeszcze droższa. Problem już mi się rozwiązał, bo dobrałem koła do paska o przełożeniu 1:8/3. Mogę teraz użyć tańszej śruby 18x4, ale temat nakrętki pozostaje otwarty.

Dodano: 13:06
olo_3 pisze:wyślij rysunek (tolerowany) na pw zrobię ci wycenę, zaprojektuj sobie od razu również tz flasze bo mocowania - bo jak inaczej ;)
Wysłałbym, tylko pw nie działa. Nie potrzebuje nic specjalnego, ot take same jak fabryczne: wałek fi40, 36 długości z gwintem trapezowym w środku 18x4. Ma pasować do śruby - mógłbym ew. podesłać najkrótszy kawałek śruby do sprawdzenia. Co tu rysować?
autor: ezbig
31 lip 2007, 03:21
Forum: Śruby Kulowe / Śruby Trapezowe
Temat: Nakrętka z brązu - robiona - czy to ma sens?
Odpowiedzi: 40
Odsłony: 12994

Nakrętka z brązu - robiona - czy to ma sens?

Zastanawiam się nad zrobieniem nakrętek trapezowych z brązu. Materiał na 1 nakrętkę 18x4 kosztuje ok. 20 zł. Ciekawe ile wyszłoby za toczenie. Sam na mojej tokareczce tego nie zrobie. Orientuje się ktoś jak pracochłonne czasowo jest zrobienie 6 nakrętek z wałka fi40.

W sumie dla jednej nakrętki to:
1. wiercenie otworu,
2. przetoczenie otworu na wymiar,
3. toczenie gwintu

Pytanie jak to wyjdzie.

Myślałem też o śrubie, ale z nierdzewki to się nie opłaci, bo już sam materiał jest droższy niż gotowa. Zwykła stal tania, ale robota pewnie trochę trwa. No i czy to w ogóle ma sens - bo nierdzewka jest wytrzymalsza? Może dać to potem do utwardzania lub hartowania.

Czy ktoś miał doświadczenia w tej kwestii?

Wróć do „Nakrętka z brązu - robiona - czy to ma sens?”