Obsługiwałem kiedyś informatycznie pewną prywatną szkołę z kilkoma oddziałami. W każdym sekretariacie były min. 2 komputery. Wszędzie był zainstalowany Linux, ale tylko dwie osoby z obsługi miały świadomość, że pracują na Linux-ie. Reszta z 16 babek myślała, że używają Windows-a. Na szkoleniach uczyłem tylko podstaw obsługi openoffice. Prawda jest taka, że system nie jest ważny, a programy które umiemy obsługiwać. Klikanie wszędzie jest takie samo.MlKl pisze:Siedzę na linuxie od 1997 roku do dziś - i jakoś mi nie brak Windowsów. To, że VOD na Onecie mi nie będzie chodził jakoś mało mnie wzrusza. Za to mój komputer nigdy nie rozsyła spamu, nie przechowuje i udostępnia bez mojej wiedzy żadnych plików etc. A 90 % komputerów z Windows to robi non stop.
W urzędzie gminy Błonie większość komputerów działa pod Linuxem. I urzędnicy sobie radzą.
Znaleziono 5 wyników
- 16 maja 2014, 20:32
- Forum: Na luzie
- Temat: Czy to jakiś wirus?
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 2307
- 15 maja 2014, 18:56
- Forum: Na luzie
- Temat: Czy to jakiś wirus?
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 2307
kamar, przecież jesteśmy w dziele "na luzie"
, ale na poważnie to statystyki nie kłamią. Obecnie to się zmienia z powodu Android-a (tablety, telefony, telewizory itp.), generalnie typowy linux rządzi na serwerach, a w domu masz IOS lub Windows. Ja akurat pracuję na 3 systemach (Win, IOS i Linux) i żadnego nie faworyzuję - w każdym coś robię. Może jak teraz M$ wprowadzi Windows 365 to się statystyki zmienią, ale pewnie to będzie tylko opcja (mam nadzieję, bo wtedy nie będę miał sentymentów). Na razie choćbyś nie wiem jak się śmiał to linux jest niszowym świadomie wybieranym rozwiązaniem (zaznaczam - dla użytkownika domowego)
Statystyki ze 160 mln użytkowników:
[ Dodano: 2014-05-15, 18:58 ]

Statystyki ze 160 mln użytkowników:

[ Dodano: 2014-05-15, 18:58 ]
Odnośnie szczęścia, może źle to ująłem, stąd twój śmiech - miałem na myśli "na szczęście dla linux-a, że jest niszowy, bo dzięki temu jest na niego mało wirusów, bo nie opłaci się ich tworzenie".kamar pisze:ezbig napisał/a:
Linux jest na szczęście systemem niszowym dla domowego użytkownika,.
Przenieś to do wątku - kawały Dawno sie tak nie uśmiałem
- 15 maja 2014, 16:40
- Forum: Na luzie
- Temat: Czy to jakiś wirus?
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 2307
Linux jest na szczęście systemem niszowym dla domowego użytkownika, więc faktycznie pisanie na niego wirusów czy spayware to zajęcie również niszowe. Czasy kiedy wirusy były tworzone dla zabawy już dawno minęły, teraz ich autor zwykle ma jakiś konkretny cel i aby go osiągnąć potrzebuje dużej ilości zainfekowanych maszyn. Programy o których pisałem, są instalowane za zgodą i wiedzą użytkownika, dlatego większość antywirusów ich nie lokalizuje. Fakt, że ta zgoda jest wyrażana zwykle przez nieuwagę, bo programy ostrzegają co robią, ale kto to czyta. Potem teoretycznie wystarczy takie dziadostwo odinstalować, niestety zwykle deinstalator jest uszkodzony, albo nawet go nie ma. Trzeba skorzystać z narzędzia, które to posprząta.MlKl pisze:Słowem - Linux rulezTam się nic samo nie zainstaluje bez mojej wiedzy i zgody. A tu trzeba pięciu niezależnych programów, żeby komputer chodził...
Dla świadomego użytkownika nie są potrzebne żadne programy antywirusowe, bo pod Widnows-em też nic samo się nie instaluje. Ja przez wiele lat nie korzystałem i na 20 lat miałem problem tylko raz (jeszcze na win98), ale odkąd z mojego komputera czasem korzystają moje kobiety, niestety muszę mieć zabezpieczenie.
- 15 maja 2014, 00:40
- Forum: Na luzie
- Temat: Czy to jakiś wirus?
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 2307
Obecnie nagminne jest dodawanie do darmowych programów wszelakiego badziewia, które jest domyślnie włączone podczas instalacji expresowej. Przy zaawansowanej trzeba być czujnym, bo wśród ekranów instalatora, w gąszczu tekstów, "wyrażamy zgodę" na ich instalację. Potem ręcznie ciężko jest się pozbyć tego badziewia, które oczywiście zostaje po deinstalacji nosiciela.
- 14 maja 2014, 15:13
- Forum: Na luzie
- Temat: Czy to jakiś wirus?
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 2307
Re: Czy to jakiś wirus?
Musisz się pozbyć tego czym prędzej, bo wyświetlanie reklam to najłagodniejsza forma działalności tego programu, który Ci się przedstawił jako: CouponDownlader, są też inne podobne CouponBar, Coupon Printer itd. Gorsza sprawa jak coś zapłacisz kartą płatniczą/kredytową, będziesz logował się do poczty, banku itp.. Są mutacje tych programów, które będą starały się przesłać te wrażliwe dane gdzieś za ocean. Z bankiem sobie nie poradzą, ale dane z karty płatniczej sprzedadzą (hurtem z innymi) amatorom cudzej własności.
Ja nie zawiodłem się jeszcze na tym programie:
http://www.dobreprogramy.pl/AdwCleaner, ... 38865.html
Działa bez instalacji, jest spolszczony i zawsze pobierasz najnowszą wersję z całą bazą. Jak go wywołasz za jakiś czas ponownie, to usunie się z dysku włączy stronę producenta, żebyś pobrał najnowszą wersję. Ja wolę go pobierać z polskiej strony, bo oryginalna jest chyba po francusku i trochę ciężko się dopatrzeć gdzie kliknąć.
Ja nie zawiodłem się jeszcze na tym programie:
http://www.dobreprogramy.pl/AdwCleaner, ... 38865.html
Działa bez instalacji, jest spolszczony i zawsze pobierasz najnowszą wersję z całą bazą. Jak go wywołasz za jakiś czas ponownie, to usunie się z dysku włączy stronę producenta, żebyś pobrał najnowszą wersję. Ja wolę go pobierać z polskiej strony, bo oryginalna jest chyba po francusku i trochę ciężko się dopatrzeć gdzie kliknąć.