Dlatego ja bym dał podparte na całej długości i już w to nie wnikał. Łatwiej to wszystko zrobić, a łączenie podpór i wsporników krańcowych wiąże się z dorobieniem tych ostatnich, bo gotowe nie pasują (a szkoda). Do tego jeszcze wiercenie w wałkach, gwintowanie i wychodzi kupa roboty nie wartej różnicy w cenie.

Ja ci tylko piszę z własnego doświadczenia. Też tak chciałem wcześniej wszystko tanio we własnym zakresie robić. Jeśli masz dobrze wyposażony warsztat to ok, ale jak nie to, weź pod uwagę fakt, że będziesz musiał precyzyjnie wiercić i gwintować te wałki po podpory. Oszczędność przy tak małym polu pracy niewielka, a ile roboty więcej. Jak się samemu zrobi jest satysfakcja, ale często poświęcony czas i trud pracy nie jest potem adekwatny do ceny gotowego komponentu. Zastanawiasz się nad ugięciem wałka o 0,0008mm, a o całe rzędy większe niedokładności wprowadzą ci same łożyska liniowe. Lepiej to weź pod uwagę.

Dlaczego zaraz poległ? Największe odchylenie to 0,0008146mm. Nie popadajmy w paranoje

[ Dodano: 2012-11-26, 23:39 ]
Ja przy takim małym polu nawet bym się nie zastanawiał i dałbym podparte wałki na całej długości i szkoda czasu na symulacje. Cenowo to nie wyjdzie drogo, a kombinowanie z podporami przy obecnych cenach to strata czasu czyli pieniędzy.