Znaleziono 4 wyniki

autor: ezbig
15 mar 2011, 14:02
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Problem z zasilaczem
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 3339

pukury pisze:witam.
z innej beczki - czy są dostępne małe ledy 6500 k ?
trochę to nie na temat - przepraszam :oops:
pozdrawiam .
Są od 2000K do 8000K.
autor: ezbig
15 mar 2011, 13:14
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Problem z zasilaczem
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 3339

Teoretycznie to nie powinno być przyczyną eksplozji kondensatora. One strzelają w wyniku podgrzania elektrolitu, a to następuje w wyniku zbyt wysokiego napięcia na zaciskach (ew. odwrotna polaryzacja, ale to nie w tym przypadku). Większa moc zasilacza to raczej większa wydajność prądowa niż wyższe napięcie. Powinny ucierpieć półprzewodniki. Chociaż to wszystko zależy od konstrukcji zasilacza, bez schematu, oglądając płytkę z góry to można tak gdybać. Wyższy prąd od maksymalnego, spowodował przekroczenie zakładanych napięć w gałęziach obwodu zasilacza, a że kondensatory dobrane na styk, to jeden nie wytrzymał.
autor: ezbig
14 mar 2011, 16:17
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Problem z zasilaczem
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 3339

laserki pisze:Fajnie. Tylko szkoda, że twoja wypowiedź niczego nie wnosi do tematu postu.
:) moja nie wnosi? Chyba pomyliłeś posty, bo ja wprost odpowiedziałem na pytanie autora (sedno w 4 zdaniu). Fakt, trochę się rozpisałem i pewnie kolega stracił wątek, a mój przykład z LED-ami całkiem kolegę zbił z tropu. Na szczęście to forum jest bardzo liberalne (nie tak jak na np. elektrodzie, gdzie moderatorzy najpierw kasują potem myślą):) Pozdrawiam.
autor: ezbig
13 mar 2011, 23:52
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Problem z zasilaczem
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 3339

Wykluczając odwrotną polaryzację lub pojawienie się napięcia zmiennego na jego zaciskach, czy innej wady w układzie zasilacza, to mógł wystrzelić z powodu przekroczenia na jego zaciskach napięcia znamionowego. Jak to możliwe jeśli zasilacz był nowy i sprawny? Często jak się tnie koszty, to daje się kiepskiej klasy kondensatory elektrolityczne, dobrane na napięcie pracy z minimalnym zapasem. Kondensatory mocno się grzeją i puchną. Zwykle takie puchnięcie trwa 2-3 lata (aby przetrwać gwarancję). Kondensator traci parametry i sprzęt jest do wymiany/naprawy (normalka m.in. w obecnie produkowanych zasilaczach do komputerów, płytach głównych itp.). Jak na ten "normalny" obecnie proceder nałoży się jeszcze fakt dużego rozrzutu parametrów i trafi się model o napięciu grubo poniżej deklaracji, to mamy puchnięcie przyspieszone i bum.

Dla przykładu - ostatnio pracuje trochę w LED-ach, kupuje ich duże ilości i zauważyłem, że co jakiś czas trafia się model o napięciu pracy 2V, a nie 3-3,2V. Żeby było ciekawiej to są to diody potrójne i jedna dioda pali się z max mocą przy 2V pozostałe dwie przy 3V :).

Wróć do „Problem z zasilaczem”