Ja mam taką tokareczkę jak na twoim zdjęciu (tylko trochę "bogatszy" model). Chciałem lepszą, ale lepsza i większa nie zmieściłaby mi się do piwnicy. Ogólnie to jak ją kupiłem - byłem zadowolony - do pierwszego konkretnego toczenia. Byłem po prostu przyzwyczajony do mocniejszych maszyn. To jest delikatna tokarka. Po malutku przymierzam się do przeróbki jej na cnc to wtedy może coś sensownego z niej wyjdzie, bo ręczne skrobanie małym wiórem może doprowadzić do pasji.
Tej frezarki nie polecam, droga i jeśli zrobiona tak jak tokarka to pewnie lepszy będzie od niej ROLSTAL Z16 (czy coś podobnego). Tamta przynajmniej ciężka i tańsza.