Musi działać, to zwykła matematyka. Może w excelu podstawiasz kąt w stopniach zamiast w radianach. Jak chcesz w stopniach, to do obliczeń musisz zamienić na radiany.

Jasnowidz, czy wróżka? Bri jeśli to prawda to i tak jeszcze potrzebny jest środek łuku, bo bez niego nic nie zrobisz. Może dziordzioarmani niech się określi.

dziordzioarmani pisze:Wiem, że można to obliczy samemu ale przecież nie będę tego robił na piechotę, napewno jest jakiś program który potrafi to zrobic.
Proszę o radę

Jak potrzebujesz obliczyć to raz, to wystarczy kartka papieru. Jak chcesz program to przepisz z kartki do np. excel-a lub innego arkusza kalkulacyjnego.

Tak się też zastanawiam czy chodzi ci o problem matematyczny, czy konkretną opcję w blizej nie określonym programie?

Matematycznie to bym to zrobił tak:

O - oznaczę punkt środka łuku
Xs, Ys - współrzędne środka łuku - muszą być znane
XA,YA - współrzędne punktu A - są znane
XB,YB - współrzędne punktu B - tego szukamy
r - promień - znany
k.AOB - kąt między AB - znany (dla obliczeń trzeba zamienić na radiany)

1. Obliczam kąt między OA a osią x układu współrzędnych (oznaczmy OAx)

k.OAx = arccos((XA-Xs)/r) lub k.OAx = arcsin((YA-Ys)/r)

2. Obliczam kąt między OB a osią x układu wsp. (OBx)

k.OBx = k.OAx - k.AOB - jeśli liczysz z prawej lub plus jeśli z lewej

3. Mając ten kąt, podstawiam go do wzoru na współrzędne punktu na okręgu i obliczam współrzędne punktu B

XB = Xs + r * cos(k.OBx)
YB = Ys + r * sin(k.OBx)

Mam nadzieję, że się nie machnąłem - matematykę miałem 15 lat temu