zolax pisze: Dobrze więcej tego tematu nie zaśmiecam, jakby ktoś potrafił mi wytłumaczyć dlaczego silnikiem 200 kroków na obrót nie przekręce sterownikiem z mikrokrokiem o wartość mniejszą niż 1,8°
Edit:
Załączam filmik, musiałem nacisnąć przycisk od Z 16x żeby pokazało te 20 um. Ten pałąk to wiertareczka ręczna, żeby lepiej widać było że to się ruszą przy każdym kliknięciu. Moja prośba nadal aktualna.

Nikt nie mówi, że nie przekręcisz. Dając mikrokrok m.in. poprawiasz kulturę pracy silników i rozdzielczość pozycjonowania, ale precyzja maszyny na poziomie 0.001 to nie kwestia mikrokroku. Poczytaj jaka jest tolerancja pozycji silnika krokowego w pełnym kroku i zrozumiesz, że mikrokrok, który wynika z podziału pełnego kroku, nie jest taki precyzyjny jak to wyjdzie z obliczeń. Nie możesz opierać tolerancji frezowania o te teoretyczne wyliczenia.

[ Dodano: 2009-09-11, 00:43 ]

senior pisze:Myślę że nawet maszyna mało dokładna może mieć dużą rozdzielczość i powtarzalność.
pozdrawiam
Senior

To fakt, ale chyba statystycznie. Przy wykonaniu np. 100 elementów, część z nich może mieć nawet tolerancję 0, tylko też nikt tego nie stwierdzi bo jak to zmierzyć

zolax pisze:

maja 200 kroków na obr. bo taka ich budowa - i nie zmieni tego nikt w żaden zaczarowany sposób

A mikrokrok?

Co z tego. To tylko rozdzielczość pozycjonowania, która w teorii powinna się pokrywać z dokładnością maszyny. Ludzie robią maszyny z MDF ze szpilkami budowlanymi i mają rozdzielczość 0.0025 przy półkroku, ale czy mogą pracować z taką dokładnością?

komar1970 pisze:panowie nie wiem dlaczego jestescie tacy nie dowiarkowie ta maszyna jest na nsk c2 4 milimetry na jeden obrut to mam na Y I X podane w inchach 0.000123 a a teraz w MM 0.0031242 a na Z 0.0000615 a tu w mm 0.0015621 wim co to sa incze a co mm odpowiedam dla kolgi ktory myslal ze podaja nw inchach

ta maszynka chodzi na gecko 540 10 x mikro step przy motorcha 280 jestem w stanie osiagnac szybkosc okolo 2000mm/mi

Ja nie wątpię, że wiesz co to cale i mm, ale przejęzyczyć się łatwo, jak na codzień operujesz w calach (tak się tylko domyślam). Twoje sprostowanie raczej cię pogrąża. To co piszesz to teoria, która funkcjonuje nawet w maszynie z MDF z prowadnicami szufladowymi i szpilkami budowlanymi.

Też tak sobie kiedyś wyliczałem, ale się rozczarowałem jak poczytałem trochę o obróbce metali. Przy zakładanej dokładnościach rzędu 0.01 mm trzeba brać już wpływ temperatury podczas obróbki, a co dopiero przy 0.001 - więc nie dziw się że mało kto wierzy w takie osiągi (praktyczne) twojej maszyny.

Widziałem w pewnej firmie coś jakby skaner 3D (nie wiem czy dobrze to nazywam). Wyglądało to jak frezarka bramowa 5-osiowa, w miejscu wrzeciona była głowica z czujnikiem. Pole pracy na oko 500x700 mm i z pewnie 500 mm. Przy tych parametrach maszynę możnaby zamknąć w sześcianie 2x2x2m. Podstawa i wszystkie elementy ruchome, wykonane z marmuru. Rozdzielczość 0.001 mm i to nie służyło do frezowania, żadnych oporów od narzędzia tam nie było. Kupili to 2 mln zł z jakimś małym hakiem.

olo_3 pisze:

komar1970 pisze:mach3 ma w sobie funkcje do usuwania luzy miałem 0.006mm na swojej machinie a mam teraz tylko 0.001

pominę milczeniem ten 1um (i te 6um), ale chętnie bym zobaczył ta maszynę - może jakieś fotki ?

Może kolega miał na myśli cale - wtedy byłoby 0.152 skasowane na 0.025 ? Byłoby to bardziej realne dla tej maszynki.