
Przekombinowane paskudztwo. Na oko widać że nawet zbytniej sztywności niema.
Najprostrze rozwiązania są najlepsze i to chyba liczy się w takich frezarynkach amatorskich.
Weź rozbierz to paskudztwo, wykorzystaj podzespoły i zrób coś przyzwoitego, przecież tego nie da się nawet wzmocnić.
maciek