Ostatnio byłem w firmie, w której odprężali konstrukcje przed obróbką mechaniczną po spawaniu. Mocuje się takie urządzenie wibrator na konstrukcji i później wibracjami odpręża spoiny. Wydaje mi się, że koszt takiej usługi nie powinnien być drogi, a przynajmniej napewno tańszy niż odpuszczanie w piecu.
Jeśli chodzi o nagrzewanie palnikiem oraz studzenie, to jest to metoda jak najbardziej poprawna do odpuszczania spoin. Niestety w ślusarstwie nagrzewanie stosuje się raczej do prostowania konstrukcji po spawaniu lub formowania żelastwa. Jeżeli chodzi o taką ramę frezarynki to raczej metoda się nie nadaje, gdyż nagrzewanie palnikiem powoduje miejscową rozszerzalność materiału, a wyżarzenie konstrukcji (czy naprężeń w spoinach i strefie wpływu ciepła) tak aby konstrukcji za każdym razem nie naprężać ponownie i deformować, musi odbywać się na zasadzie odprężania całościowo takich konstrukcji czyli podgrzanie konstrukcji w piecu, wygrzanie i powolne studzenie najlepiej z piecykiem.
Nie mówię, że takie naprzemienne podgrzewanie jak kolega Skrzydlaty pisze nie ma sensu, jak najbardziej ma jak kolega chce odpuścić spawy. Jednak z moich doświadczeń wynika, że może kolega pogiąć ramę jeszcze bardziej i ulegnie ona skręceniu w porównaniu ze stanem sprzed odpuszczania.
Jeżeli chodzi o sezonowanie, to odlewy obrabiarek do przeznaczonych do obróbek o dużych dokładnościach sezonuje się na placach fabryk wytwarzających obrabiarki około 10 lat, ale jak kolega wyżej napisał raczej odlewy żeliwne i staliwne.
Z drugiej strony koledzy nie przesadzajmy. Rozumiem odprężanie czy sezonowanie dla konstrukcji pospawanych z blach grubości 8-12 mm i więcej oraz profili ze ściankami jakieś 6,3 i więcej mm, a nie dla profili ze ściankami 3-4 mm oraz blaszek do 6 mm. Obróbka cieplna konstrukcji wykonanej jako ciennkościennej pod obróbkę mechaniczną mija się całkowicie z celem, tak samo jak widzę konstrukcję niektórych planowanie płaskowników pod szyny (za ciężkie pieniądze) przyspawanych do konstrukcji poskładanej z profili z grubością ścianki 3-4 mm. Przecież to nie ma sensu.
maciek