Znaleziono 6 wyników
Wróć do „Frezarka CNC 800x600x150 ruchoma brama”
- 19 lut 2011, 20:02
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Frezarka CNC 800x600x150 ruchoma brama
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 16558
- 30 sty 2011, 19:48
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Frezarka CNC 800x600x150 ruchoma brama
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 16558
spokojnie 6 metrow mnie urządza, akurat tyle mi potrzeba. 60 x 60 x 6,3 mam już oraz 60 x 40 x 5 też mam, udało się z firmy jak pisałem kupić odcinki poprodukcji, czyli dla mojego plottera 60 x 40 - 1 mb, 60 x 60 x 6,3 - 3,5 mb. teraz szukam na wypełnienie ramy do usztywnienia i mocowania blatu 40 x 40 x 5, 6 lub 7 mm ściankę. akurat 8 odcinków po 690 mm więc laga 6mb mi pasuje. jak by mi pocieli wstepnie gumówką na odcinki powiedzmy 740 mm i wysłali kurierem to też będzie git.
maciek
maciek
- 30 sty 2011, 11:48
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Frezarka CNC 800x600x150 ruchoma brama
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 16558
- 28 sty 2011, 23:15
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Frezarka CNC 800x600x150 ruchoma brama
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 16558
paski
wg mnie najlepszy rozsądek między cenna a jakością
ps. koledzy jest postęp w mojej skręcanej konstrukcji, dorwałem po cenie poprodukcji kawałek profila 60 x 40 x 5 na jedną ścianę ramy (napinacze) oraz 60 x 60 x 6 na przeciwległą (silniki) i boki pod wałki. W środek wypełnienie dorwę jeszcze jakieś kawałki często spotykane RK 40 x 40 x 4 lub 5 mm.
Ramę zrobię wstępnie skręcaną blachami z gwintami w narożnikach, pofazuję łączenia i pospawam to. Czy takie ścianki rzucą po spawaniu profilem?
Z kolegów doświadczeń dla gwintów M4 i M5 jakie musiałyby być sensowne ścianki profila 40 x 40 x X aby gwinty M4 i M5 trzymały?
Wielkość ramy 920 x 1240 mm.

wg mnie najlepszy rozsądek między cenna a jakością

ps. koledzy jest postęp w mojej skręcanej konstrukcji, dorwałem po cenie poprodukcji kawałek profila 60 x 40 x 5 na jedną ścianę ramy (napinacze) oraz 60 x 60 x 6 na przeciwległą (silniki) i boki pod wałki. W środek wypełnienie dorwę jeszcze jakieś kawałki często spotykane RK 40 x 40 x 4 lub 5 mm.
Ramę zrobię wstępnie skręcaną blachami z gwintami w narożnikach, pofazuję łączenia i pospawam to. Czy takie ścianki rzucą po spawaniu profilem?
Z kolegów doświadczeń dla gwintów M4 i M5 jakie musiałyby być sensowne ścianki profila 40 x 40 x X aby gwinty M4 i M5 trzymały?
Wielkość ramy 920 x 1240 mm.
- 27 sty 2011, 20:33
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Frezarka CNC 800x600x150 ruchoma brama
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 16558
Moja maszyna jako przykład szkoleniowy - dzięks
PS. Po poprawkach to dopiero będzie rojs rojs - ale pewno nie prędkich.
Co do przeniesienia ruchu na bramę dwoma silnikami :
Zalety: - konstrukcja prosta jak barszcz, do wykonania w nieskomplkowanym zapleczu maszynowym
- mniejsze moce sllników do wprawienia ramy w ruch oraz hamowania bez utraty kroków
Wady: - koszty 2 silników, 2 sterowników - choć wiem że chyba można obsługiwać dwa silniki jednym sterownikiem ale nie jestem pewnien.
[ Dodano: 2011-01-27, 20:37 ]
no plik, lepszy widok na 2 napędy bramy


PS. Po poprawkach to dopiero będzie rojs rojs - ale pewno nie prędkich.
Co do przeniesienia ruchu na bramę dwoma silnikami :
Zalety: - konstrukcja prosta jak barszcz, do wykonania w nieskomplkowanym zapleczu maszynowym
- mniejsze moce sllników do wprawienia ramy w ruch oraz hamowania bez utraty kroków
Wady: - koszty 2 silników, 2 sterowników - choć wiem że chyba można obsługiwać dwa silniki jednym sterownikiem ale nie jestem pewnien.
[ Dodano: 2011-01-27, 20:37 ]
no plik, lepszy widok na 2 napędy bramy

- 28 gru 2010, 19:02
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Frezarka CNC 800x600x150 ruchoma brama
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 16558
Ja bym zakupił kawałek podpory i podzielił na 3 miejsca po kawałku - końcówki i środek, w ten sposób obeszło by się zakup mocowań na końcach, a po podparciu wałka na środku i tak już trzeba zrezygnować z łożysk zamkniętych.
Tylko pojawia się problem czy w warunkach posiadanych przez kolegę- da kolega radę owiercić i ogwintować te wałeczki? W warunkach domowych to ciężka sprawa a koszt zakupu ciętego gwintownika do wykonywania gwintów w takich wałkach oraz ryzyko zniszczenia wałka - jeżeli kolega nie wykonywał tego wcześniej oraz nie posiada wprawy to radzę sobie dać spokój z taką operacją bo nie warto ryzykować. Ja osobiście wolałbym sprzedać te 25 i dołożyć i kupić 16stki podparte lub 20 jak ma być masywna konstrukcja a kolega ma stosunkowo dużą ramę aby mocować podpory fi 20.
Jeżeli w grę wchodzą koszty to na tą szerokość 600 mm można by zaryzykować fi 25 bez podparcia. Fi 25 to kawał wałka, ale z mojego doświadczenia to na 1 mb bez podparcia na maszynę taką jak frezarka z ruchomą bramą gdzie ta brama ładnych parę kilo pewnie będzie ważyła to sie raczej na dużą dokłądność nie nada. Ja jak ściągnąłem ze swoich wałków fi 16 podpory i robiłem próby ugięcia to wale nie potrzeba takiej dużej siły aby fi 16 się odkształcały na długości 1 mb. A jaką siłę można przyłożyć ręką - 20 kg?
Ja mam dość nieskąplikowaną ramę wykonaną z kilku blach aluminiowych i profila o rozpiętości 700 mm plus do tego 2 silniki, napęd, mała zetka z aluminium, wrzeciono i cała konstrukcja spokojnie waży z 25 kilo. A gdzie tu jeszcze siła od oporów narzędzia na materiał obrabiany? Mogę się mylić ale na moje to na 100% fi 25 się na środku odkształcą podczas pracy z taką ramą. To jest za duża masa takiej ramy frezarki aby wałki fi 25 o długości 1 mb (800mm) wystarczył bez podpory.
Jak bym dał radę owiercić i pogwintować to bym kupił na każdy 1 mb wałka podporę 0,5 mb i podparł odcinkami na końcach po 60 mm i 3 razy po 125 mm. (lub podobnie)
pozdrowienia
[ Dodano: 2010-12-28, 19:14 ]
Jeśli chodzi o napęd to przy śrubie trapezowej 18 x 4 wszelkie przekladnie paskowo-zębatkowe już bym sobie darował. Przy skoku śruby 4 mm to nawet bez mikrokroku to już ma kolega kolosalną dokładność. A 3Nm to z mojego doświadczenia to jest potężna moc. Polecam zmontować maszynkę i przekonać się czy wystaraczą - obstawiam że w zupełności:)
Zatoczyć śrubę pod sprzęgiełko i do silnika. Chyba że kolega chce dwie śruby bramy napędzać jednym silnikiem - ale to raczej bym dał takie same koła bez przełożenia.
Łożysko zwykłe spokojnie wystarczy. One mają możliwość przenoszenia siły wzdłużnej kilkakrotnie większej niż pojawi się koledze na tej śrubce
Zresztą zwykłe popularne łożyska to tak tani element że nawet jak będą padać z częstotliwością 2 na rok to sobie kolega wymieni. Napewno nie padną od pojawiającej się w łożyskowaniu śruby sile, prędzej od niepoprawnego montażu oraz błędnego zamocowania lub niedokładności montażu.
pozdoawiam
Tylko pojawia się problem czy w warunkach posiadanych przez kolegę- da kolega radę owiercić i ogwintować te wałeczki? W warunkach domowych to ciężka sprawa a koszt zakupu ciętego gwintownika do wykonywania gwintów w takich wałkach oraz ryzyko zniszczenia wałka - jeżeli kolega nie wykonywał tego wcześniej oraz nie posiada wprawy to radzę sobie dać spokój z taką operacją bo nie warto ryzykować. Ja osobiście wolałbym sprzedać te 25 i dołożyć i kupić 16stki podparte lub 20 jak ma być masywna konstrukcja a kolega ma stosunkowo dużą ramę aby mocować podpory fi 20.
Jeżeli w grę wchodzą koszty to na tą szerokość 600 mm można by zaryzykować fi 25 bez podparcia. Fi 25 to kawał wałka, ale z mojego doświadczenia to na 1 mb bez podparcia na maszynę taką jak frezarka z ruchomą bramą gdzie ta brama ładnych parę kilo pewnie będzie ważyła to sie raczej na dużą dokłądność nie nada. Ja jak ściągnąłem ze swoich wałków fi 16 podpory i robiłem próby ugięcia to wale nie potrzeba takiej dużej siły aby fi 16 się odkształcały na długości 1 mb. A jaką siłę można przyłożyć ręką - 20 kg?
Ja mam dość nieskąplikowaną ramę wykonaną z kilku blach aluminiowych i profila o rozpiętości 700 mm plus do tego 2 silniki, napęd, mała zetka z aluminium, wrzeciono i cała konstrukcja spokojnie waży z 25 kilo. A gdzie tu jeszcze siła od oporów narzędzia na materiał obrabiany? Mogę się mylić ale na moje to na 100% fi 25 się na środku odkształcą podczas pracy z taką ramą. To jest za duża masa takiej ramy frezarki aby wałki fi 25 o długości 1 mb (800mm) wystarczył bez podpory.
Jak bym dał radę owiercić i pogwintować to bym kupił na każdy 1 mb wałka podporę 0,5 mb i podparł odcinkami na końcach po 60 mm i 3 razy po 125 mm. (lub podobnie)
pozdrowienia
[ Dodano: 2010-12-28, 19:14 ]
Jeśli chodzi o napęd to przy śrubie trapezowej 18 x 4 wszelkie przekladnie paskowo-zębatkowe już bym sobie darował. Przy skoku śruby 4 mm to nawet bez mikrokroku to już ma kolega kolosalną dokładność. A 3Nm to z mojego doświadczenia to jest potężna moc. Polecam zmontować maszynkę i przekonać się czy wystaraczą - obstawiam że w zupełności:)
Zatoczyć śrubę pod sprzęgiełko i do silnika. Chyba że kolega chce dwie śruby bramy napędzać jednym silnikiem - ale to raczej bym dał takie same koła bez przełożenia.
Łożysko zwykłe spokojnie wystarczy. One mają możliwość przenoszenia siły wzdłużnej kilkakrotnie większej niż pojawi się koledze na tej śrubce

pozdoawiam