Oczywiście potwierdzam Wasze doświadczenia. Dobrze naostrzona stalka pozwala swobodnie kontrolować proces obróbki.
Przeprowadziłem również liczne próby ze zwiększonymi obrotami ... Efekty rónież bardzo pozytywne. Niestety problem wióra jest dość znaczący. Przy dużych prędkościach nie jestem w stanie podołać nad jego kontrolą, wielokrotnie wkręcał mi sie na czoło obróbki i psuł zamierzone efekt.

Niemniej udało mi się wytoczyć co pierwotnie zamierzałem

Jeszcze raz dzięki za pomoc,

pozdrawiam,
Marcin

Dzięki,
Zdecydowanie muszę spróbować HSS.

Pragnę jeszcze dopytać, z perspektywy że poliamid jest dość elastyczny czy nawet przy małych długościach wałka nie przytrzymywać go konikiem? Powinno to odrobinę usztywnić obrabiany wałek ....

pozdrawiam,

Witam,

Mam wrażenie że gdzieś na tym forum otarłem się o wątek obróbki poliamidów, jednak dziś nigdzie nie mogę tego postu znaleźć.

Mam problem z toczeniem w Nylonie.

Generalnie obróbka poliamidu jest traktowana dość po macoszemu we wszelkiej maści literaturze.

Problem jaki spotkał mnie w czasie moich prób, to topienie się materiału.
Oczywiście zminimalizowałem obroty do ok. 300ob./min (min. na mojej tokarce).
Używałem nożna oprawkowego z płytką do obróbki średnio dokładnej PAFANA.
Średnica wałka 36mm.

Zwiększenia obrotów automatycznie powodowało zwiększenia ilości topiącego się materiału - iście stopione skrawki zostawały wystrzeliwane w różne kierunki.

Poje pytania:

1. Jakie są dedykowane noże? Jaka geometria noży?
2. Jaka jest dedykowana prędkość skrawania?


Niżej załączyłem "efekty" moich prób.

pozdrawiam,
Marcin