Dzięki za cenne wskazówki... tak to "impreza" jednorazowa... no conajwyzej może dwurazowa;> ...a co do tego kwasu octowego... myślisz ze aceton może go dobrze zastąpić? Eksperymentuje na razie właśnie z ta substancja no i działa... tyle tylko, ze dosyć wolno;>

[ Dodano: 2010-10-12, 17:09 ]
W zasadzie to jeszcze jedno pytanie... mówisz, ze uzasadniasz takie sztuczki bo to "impreza" jednorazowa... w zasadzie to szukam jakiegokolwiek sposobu by zrobić to o czym mówiłem wcześniej. Jeśli mógłbym samemu przygotować polimer to byłoby dla mnie najlepsze rozwiązanie... szukam jednak najtańszego i najprostszego sposobu;>
Może masz jakieś wskazówki jak zrobić to o co mi chodzi w inny sposób?

[ Dodano: 2010-10-20, 20:50 ]
Witam ponownie;>

Niestety nie udało mi się osiągnąć pożądanego efektu z wykorzystaniem pleksi... zarówno rozpuszczony jak i podgrzany materiał jest wciąż zbyt gesty żebym mógł go dobrze wymieszać z proszkiem tytanowym... no i także z powodu tej gęstości bardzo ciężko jest usunąć pęcherzyki powietrza:/
Chyba jedynym rozwiązaniem jest użycie PMMA w postaci proszku i próba samodzielnego wytworzenia polimeru jak sugerowal kolega numerek... Nie wiem czy to możliwe w warunkach domowych...

Hmm... przecież polimetakrylan metylu to tylko chemiczna nazwa plexi. Wpisz w googlu to hasło i zobaczysz co otrzymasz... znaleźć miejsce gdzie można kupić taki proszek i receptę jak go przyrządzić to już inna para kaloszy. Dlatego właśnie pytam tutaj na forum;>

Jak wiesz gdzie go mogę dostać i gdzie znaleźć katalizator to proszę daj znać;)
pzdr;>

Na razie eksperymentuje z rozpuszczalnikami... niestety nie miałem kwasu octowego pod ręką to wziąłem aceton. Kolega podrzeźbi sugerował ze tez wystarczy. W zasadzie już w tym momencie mogę powiedzieć, ze coś tam się niby rozpuszcza, ale proces ten zachodzi dosyć wolno. Wciąż czekam co będzie dalej no i jak na razie nie mam pojęcia jak potem oddzielić aceton od plexi by znowu mieć plexi... Niby aceton powinien wyparować... ale kiedy... może za tydzień... tego nie wiem:P
A co do równomiernego rozprowadzenia proszku tytanowego w akrylu to myślę, ze zwykle mieszanie od czasu do czasu wystarczy... przetestowałem to już na żywicy epoksydowej;>

Co do tego kleju ACRYFIX 190 to faktycznie brzmi to jak rozwiązanie mojego problemu:)
Spróbuję go znaleźć i przetestować;)

W zasadzie to poczatkowo ksztalt nie jest wazny. Na poczatek wystarczy mi zwykla plaska plyta, a potem chce wykorzystac wlasciwosci termoplastyczne i ja uformowac wedlug potrzeb. Problem tylko w tym, ze chce zeby ta plyta skladala sie z polaczenia pleksi i proszku tytanowego... dlatego wlasnie potrzebuje plexi w formie plynnej zeby wymieszac te dwa materialy razem... Jakby Ci sie udalo cos takiego osiagnac to bede bardzo wdzieczny za wskazowki jak to zrobiles:)
Oczywiscie nie musisz uzywac proszku tytanowego... moze byc cokolwiek... byle tylko dalo sie to rozprowadzic rownomiernie w akrylu...
Sam na razie eksperymentuje z rozpuszczalnikami...
pozdrawiam

Hmm... no tez nie wiem... gdzieś czytałem, ze te substancje same odparowują po upływie pewnego czasu... ale nigdy tego nie robiłem. No nic zostaje tylko przeprowadzić eksperyment;>
O rezultatach poinformuje tutaj na forum;)

No faktycznie ważna jest dla mnie powtarzalność procesu... i to topienie plexi chyba nie jest najlepszym rozwiązaniem. Co do rozpuszczenia jej to tez brałem pod uwagę taka możliwość... ale nie brałem pod uwagę wykorzystania kwasu octowego... ja słyszałem ze toluen jest całkiem dobry do tego celu;> Może te związki so podobne... nie jestem chemikiem to nie wiem;P
Tylko jak potem z takiego rozpuszczonego roztworu usunąć ocet czy toulen i wrócić znowu do twardej pleksi?

[ Dodano: 2010-10-08, 16:26 ]
podrzeźbi: Nie chce tego wykorzystać w celach konstrukcyjnych... chce stworzyć pewnego rodzaju fantom do badan ultradźwiękowych i interesują mnie właściwości akustyczne materiału... co prawda prawda parametry akustyczne są powiązane z mechanicznymi, ale być może akurat wstrzelę się z prędkością ultradźwięku w szukana wartość;> Soczewki tez nie muszę mieć... przezroczystość mnie nie interesuje.
Możesz powiedzieć coś więcej o tym tworzywie ABS? Jak go się przyrządza i gdzie można kupić?

Hmm... no niedobrze ze wyższa szkoła jazdy:/ Jak drogi może być ten granulat i gdzie go można znaleźć? Orientujesz się może?
... odnośnie twojego pytania... no tak zamierzałem to podgrzać w piekarniku z dostępem powietrza i tak tez nawet zrobiłem;> ...ale nie przejmuj się.. nie w domowym piekarniku tylko w laboratorium:) Wiem, ze potrawy z takiego piekarnika, w którym bym to podgrzewał mogłyby być wyjątkowo ciężko strawne;>
A odnośnie żywic.. wiem są na rynku i mam nawet pewne doświadczenie z nimi... ale własnie termoplastycznosc jest czymś na czym bardzo mi zależy...
Dodam ze istotne są dla mnie tez inne parametry... przede wszystkim chodzi tutaj o prędkość ultradźwięku i tłumienie... wiem żywica akurat te parametry ma podobne, ale akurat w moim przypadku akryl ma lepsze;>
Także wciąż czekam na jakieś rady;)

pitsa: Filmiki ciekawe... ale na pierwszym to jest jakiś rodzaj żywicy, a nie pleksi... drugi z kolei jest bardzo interesujący, bo tam zgodnie z informacja podana na ekranie na pewno był akryl. Co prawda nie był przezroczysty, ale dla mnie to akurat nie ma znaczenia. Jeśli znajdę tego rodzaju akryl z "beczki" to będzie to dla mnie idealne rozwiązanie;>

www.kimla.pl: Faktycznie znalazłem informacje, tak jak mówisz, ze po podgrzaniu plexi przechodzi w monomer... Czy to oznacza, ze powinienem próbować przechwycić opary i próbować je skroplić (destylacja)? Pytam bo w moim naczyniu gdzie umieściłem kawałki z plexi, po podgrzaniu zlepiły się one w jedna gęsta galaretowata substancje, która po ochłodzeniu z powrotem przeszła w ciało stale. Wydaje się ono tak twarde jak przed podgrzewaniem... tyle tylko ze ma brzydki żółty kolor;> Czy to jeszcze plexi czy już monomer, a może jeszcze coś innego;>?

Witam,

Parę dni temu próbowałem na tutejszym forum znaleźć pomoc w sprawie wyboru odpowiedniego rodzaju żywicy do mojego projektu. Niestety nikt nie potrafił mi pomoc... sam tez spędziłem dużo czasu na wertowaniu internetu i zdecydowałem się porzucić plany wykorzystania żywicy na rzecz pleksiglasu. Materiał ten ma dla mnie idealne parametry. Problem jest tylko w tym jak go przyrządzić? Wiem ze potrzebuje zmieszać pewien rodzaj monomeru z katalizatorem... nigdzie jednak w internecie nie mogę znaleźć informacji gdzie te substancje kupić... wszędzie są tylko informacje o tym jak i gdzie kupić gotowe płyty akrylowe.
To rozwiązanie jest dla mnie jednak niewystarczające. Muszę bowiem zmieszać proszek tytanowy z akrylem (w celu modyfikacji gęstości) by przygotować materiał będący połączeniem akrylu z tytanem. Musze wiec mieć akryl w postaci płynu, tak by moc najpierw wymieszać go z proszkiem, a potem odczekać aż zamieni się w ciało stale. Próbowałem stopić gotowe kostki akrylowe, ale proces ten jest bardzo niebezpieczny dla zdrowia (wydzielają się szkodliwe substancje) i grozi nawet eksplozja:/ ...obawiam wiec się podnieść temperaturę w kierunku wyższej wartości. W tym momencie mam już temperaturę 230 stopni Celsjusza i nadal nie mam pożądanej konsystencji płynu:/
Myślę, ze jedynym rozwiązaniem jest przygotować plexi samemu... Może mi ktoś poradzić gdzie znaleźć składniki do tego celu i jak coś takiego przygotować? Mam duże doświadczenie z żywicą, ale plexi jest dla mnie czymś nowym...
Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.
pozdrawiam