Dzięki za info, doszedłem do tego nieco wcześniej bo udało się wybić po kilku zabiegach.Jest tam stożek 1:50, trzeba to wybić
No, ja się nie odważyłem walić w ten wałek - bo raz to narzędzie a w te z zasady się nie puka, a dwa wcale nie miałem pewności czy ten wałek wogóle dotyka tego gniazda - nie miałem czym pomierzyć. Pomyśl jak ktoś wcześniej naparzał młotkiem po tokarce.pier.... młotkiem w wałek ten co zakręca się tulejki od tyły no i wyskoczyło bez problemu,
Teraz już wiem - po to by tulejki zaciskowe się nie obracały i mają prowadzenie w miejscu szczeliny w korpusie.tylko zastanawiam się poco tam jest ta śrubeczka w tej tulejce?
Teraz kolego LAX macie przelot zamiast 15 mm całe 18 mm - nie myliłem się co do tych 3 mm

p.s. na przyszłość wysmyczę sobie prosty ściągacz - z kowalstwem mam niewiele wspólnego.