BexeKm pisze:Liczyłem na jakieś komentarze i konstruktywną krytykę odnośnie mojej konstrukcji od kogoś bardziej doświadczonego, widocznie powinienem wcześniej o tym napisać.
W pełni zgadzam się z Zienkiem - pokazałeś co maszynka potrafi i tym samym spaliłeś dowcip. Przy kilku prezentowanych przez forumowiczów maszynkach sugerowałem zasypanie korpusu piaskiem. Myślę, że właśnie wysoka zdolność korpusu do tłumienia drgań to jedna z głównych jeśli nie główna przyczyna zadziwiająco dobrych wyników.Zienek pisze:Gdybyś nie zamieścił fotek wykonanych detali to byś pewnie dostał parę komentarzy, że to nie ma prawa działać, a tak to naszym forumowym specjalistom witki opadły, bo widać, że nie wiedziałeś, że nie ma prawa działać![]()
Jeśli Twoja maszyna już tak sobie dobrze radzi, to może już powoli sztukować aluminiowe elementy do kolejnej, z większym polem, kresochwytaczem, lub łapką na mokrą chinkę i ogólnie.
Kolejna to nakrętki z poliamidu - przy dobrym wykonaniu śruby praktycznie bez luzowe.
Maszynkę masz, teraz jak pisze Zienek , masz czym wykonać detale żeby ją ulepszyć, a następnie wycinać na niej detale i można budować kolejną.
Idealny korpus do wypełnienia piaskiem ma taka maszynka: ---> Link do tego dobre prowadnice, śruby , sztywna brama i wyniki powinny być też dobre .
Relacja wielkość maszynki / pole pracy bardzo korzystna. Myślę, że moja druga będzie bazować własnie na tym projekcie.
Gratuluję udanej konstrukcji.
