No tak źle na szczęście nie jest, wojenki czasem się TU toczą ale to raczej margines o który niechcący na wejściu zaczepiłeś .DZIKUS pisze:Skończmy wątek poboczny proszę. W sumie tak mimochodem mi się wczoraj o tym wspomniało, a tu widzę jakiś wielki bunt na pokładzie się zaczyna. Nawiasem mówiąc, trochę poczytałem forum i odnoszę wrażenie, że duuużo się tu zmieniło. Jakieś wojenki podjazdowe, oskarżenia, insynuacje itd?
Czyżby teraz została tu jedynie krew, gwałt i pożoga?![]()

Wielu nie potrafi tego miejsca opuścić nawet na chwilę , tak to jest z nałogamiDZIKUS pisze: No ale nic, pożyjemy, poczytamy, zobaczymy. Najwyżej się zniknie znowu. Choć teraz widzę, że mi jednak trochę brakowało tego miejsca.

Dorobek bartusa1 wbrew zawistym opiniom niektórych, naprawdę robi wrażenie i to nie tylko ze względu na ilość "kilogramometrów" ale również różnorodność konstrukcji.DZIKUS pisze:Widziałem zdjęcia Twoich nowszych konstrukcji i muszę przyznać, że jak na polowe warunki którymi dysponujesz to dajesz radę. Wiadomo, że nie jest to żaden High-End, ale już sama pula wypracowanych "kilogramometrów" robi wrażeniebartuss1 pisze:troche duzo zelastwa przerobiłem
Szkoda, że nie dysponuje lepszym zapleczem i funduszami w stylu Kimla.
"nie wszystko rozumiem' ( jak wszyscy Ludzie ) ale ... należałoby dodać: Bardzo Dużo Umiem i ... bardzo lubię dzielić się posiadaną wiedzą. Czego dowodem są posty kamara.[b]kamar[/b] pisze: Młody stażem jestem i nie wszystko rozumiem - to powrót na forum czy powrót do nicka ?
Kamar - to fajny, inspirujący "nabytek" tego Forum . Wystarczy przeczytać kilka tematów które założył. Potrafi tchnąć Nowe Życie w stare klasyczne maszynki które wielu innych wywaliłoby na złom. Co ciekaw Jego unowocześnione super maszynki śmigają korzystając z oprogramowania open source.
Teraz pytanie do Autora wątku.
Czy w okresie "poza forum" udało się Koledze zbudować jakieś CNC ?