ezbig pisze:Jak człowiek wszystkiego nie zaprojektuje po najdrobniejszą śrubkę, to później skręca i rozkręca konstrukcję dziesiątki razy , dorabia, przerabia , bo szkoda było czasu na projekt.

Pod warunkiem, że nie w spiralę ciągłego doskonalenia i zmieniania projektu, wtedy maszynka może nigdy nie opuścić fazy projektowania.
Sam wpadłem w taki dołek na dobre trzy lata, dopiero w ubiegłym miesiącu powiedziałem DOŚĆ TEGO !!! - zacznij budować



Fajna, ciekawa konstrukcja , zupełnie inna niż pozostałe.
Powodzenia