Kolega tokarzmały dobrze radzi. Można jechać przecinakiem od zewnątrz do środka lub po zrobieniu rowka lub zarysy zgrubnego, toczyć nożem szpiczastym od środka na zewnątrz. W tym drugim przypadku potrzebne są 2 noże - prawy i lewy zaszlifowane ze stalek.
Tą płytką V też zrobisz rowek 35° na każdej tokarce, nawet stołowej, tylko metodą skrawania samym wierzchołkiem. Nóż musi być prosty. Wchodzisz wierzchołkiem na 0,5 mm w materiał i jedziesz na boki na szerokość rowka, drugie i kolejne wejścia w materiał tak samo i dochodzisz do boku rowka. Nóż dalej nie wejdzie bez użycia dużej siły. W ten sposób wchodzisz tak głęboko jak potrzeba i masz gotowy rowek. Metoda bardzo szybka, kątów suportu nie trzeba ustawiać. Jedyny mankament, że kąt tylko 35°.
Płytka z narożem 0,4mm lub 0,2mm dla małej tokarki.