Te tokarki mają raczej zrozumiałe tabelki do ustawiania na wrzecienniku.

Za ustawienie gwintów odpowiadają trzy wajchy na skrzynce posuwów :
1.z literkami A,B,C,D ,
2.z cyferkami od 1do8
3. z rodzajem gwintu

Dodatkowo w grę wchodzi ustawienie kół gitary i jeszcze dwie wajchy nad gitarą te które się wciska/ wyciąga. Górna od przełączania skoków gwintu na zwykły lub zwielokrotniony (chyba x4 ), druga nieco niżej od kierunku gwintu lewy/ prawy.

Reszta to ustawienie wg tabelki na wrzecienniku.

TOMEKCNCI pisze:Ten pręt na którym jest zamocowany wodzik jest może przewiercony na wylot , a bolec do mocowania wodzika jest wbity w pręt

Tak. Ten bolec to kołek stożkowy, więc wybić da się tylko w jedną stronę. Jak dobrze pamiętam to chyba ten kołek ma gwint, kótry umożliwia jego demontaż za pomocą śruby i tulejki .

Jeśli chodzi o oleje do CU 500 to w DTR stoi tak:

#wrzeciennik i skrzynka posuwów: olej klasy CL 32 (wg. DIN 51502) -
pojemności odpowiednio :10L i 2L

oleje tej klasy to: L-AN 32 , Mobil Vactra, Shell Tellus 32, Esso Teresso32,
Castrol Magna 32, Valvoline CIR32


# skrzynka suportowa : olej klasy GG68 , 2L

L-AN 68, Mobil No.2, Shell Tonna T68, Esso Febis K68, Castrol Magna BC68, Valvoline GES 68.

Oleje L-AN to zwykłe łatwo dostępne krajowe oleje maszynowe. Jeśli chodzi o ich jakość to szału nie ma. Jeśli chcesz coś lepszego no to Shell, Castrol itp

Ja tam mam wszystko zalane L-AN 46

IMPULS3 pisze:Ja typowy wymiar sześciokata to najprościej wsadzić nasadkę z kluczy, chyba że nie problem dorobić i zahartować to mozna i nową zrobić.

Z początku też tak chciałem zrobić, ale nasadka 27mm ma po zewnątrz prawie tyle co fi zewn. tej tulejki i musiłałbym jeszcze sporo przetoczyć to i nasadkę także ścianki wyszłyby za chude .

kreda pisze:Jak ja tych szesciokatow nie lubie :/

To raczej nie jest orginal ktos mial pomysl a jak sie popatrzy na zdjecia tej tokarki w internecie to widac ze jest szesciokat na kazdej z nich

Jeśli chodzi o te blaszki to raczej nie wygladają na dorabiane bo są dosyć równe i bardzo sprężyste.
Ale wychodzi na to że jednak ktoś tak kombinował tymi blaszkami.

Witam. Mam problem z kołem przekazującym napęd z wałka pociągowego do suportu w CU 580M. Wałek pociągowy w tej tokarce to szesciokąt 27mm i przechodzi on przez ten element na zdjęciach . Jak widać wałek w środku jest okrągły a od czoła ktoś napawywał jakby zabieraki pod te blaszki.
Czy w oryginale przekazanie napędu z wałka pociągowego w tych tokarkach właśnie tak wyglądało czy to czyjaś radosna twórczość?
Czyżby byłoby to takie zabezpieczenie przeciążeniowe?
Myślałem nad dorobieniem całego koła z od nowa i wydłutowanie wewnątrz sześciokąta .