Co jest powodem przeniesienia maszyny?

Cncuslugi pisze: miałem na myśli danie na nią rzetelnej gwarancji tj. padnie Ci w niej płyta w 3 dni załatwiasz nową klientowi , a nie przez kilka tygodni czekasz na rozpatrzenie reklamacji itd. Firmę musi być stać na wymianę części w tempie ekspresowym , na dojazd serwisu w tempie ekspresowym bo wszyscy Ci którzy maja duże maszyny mają również

Wymieni kolega firmy które w ekspresowym tempie robią takie naprawy ?
Ja z tego co się spotkałem to w każdej trzeba na coś czekać, jak nie na serwis to na części lub na człowieka co się zna na naprawie a nie na wymienianiu części i mówieniu że się już zużyła i najlepiej całe sterowanie wymienić .

Jak niema to kto tą halę robił ? frezarka ma z 7m na jednej płycie powinna się zmieścić .
Teraz wszędzie się fundamenty ociepla .

kamar pisze: Kiedys w garażu miałem posadkę z dobrego betonu zalaną prawie pod same drzwi. Latem było fajnie a zima musiałem obciąć dobre dwa centymetry dolnej krawędzi .
.

Też znam takie przypadki bram
nie zmienia to faktu że maszyna stoi na jednym kawałku betonu
i jak mróz ściśnie najwyżej będzie 5cm nad poziomem morza .

Ta frezarczka z fotki raczej pracuje głowiczkią 400 i czy aż taka ona prze wymiarowana do pracy tą głowicą .

Wszystkie maszyny powinny stać na swoim fundamencie .
tylko ile ich stoi ?
My gdybamy a nie wiemy co jest pod maszyną hala wygląda na nową więc i podłoga pewnie nowa a ile ma grubości to wie tylko właściciel . Często w takich halach podłogi mają ponad 20cm plus siateczka z druciku fi 20 . Według mnie to wystarczający fundament .
Niema co porównywać podłogi zrobionej 10lat temu, piach nie zagęszczony beton trochę słabszy, trochę cieniej niż w projekcie a dziś wisi w powietrzu i pęka.

Wyrwać posadzkę wywalić dół na 1,5m z 10 razy zazbroić drutem 40mm zalać 20m3 betonu B55 i gotowe .
Bez przesady normalna podłoga wykonana zgodnie ze sztuką wytrzyma .

oprawcafotografii pisze: Od dawna pisze na tym forum, ze jest rynek dla producentow maszyn
GOTOWYCH

q

Tylko co zrobić jak wszystkie gotowe to o "5cm za krótkie , za długie, za ciężkie " ?
wszystkie "potwory" w taki sposób powstają

a budowanie takiej maszyny do produkcji kopyt to chyba lekka przesada
tak jak pisał kolega wyżej jeszcze troszkę cierpliwości i będzie ok bo maszyna jest raczej z tych "potworów" a ciężko wszystko od razu przewidzieć .