Myślę że kupić najdokładniejsze kulki jakie uda się znaleźć, i albo będzie działać albo się rozleci, byle silnik dawał radę nią obracać.
Chociaż jeżeli są aktualnie oryginalne kulki i przed rozebraniem chodziła na nich ok to pewnie przy pierwszym złym montażu coś wpadło odcisnęło się na bieżni i teraz chrobocze przy kontakcie z każdą kulką.

Witam.
Może coś podpowiem, jakieś 2 lata temu również bawiłem się w składanie śrubki kulowej tyle że thk 20mm.
Przy testach wyszło że ma 0.12mm luzu nawrotnego więc napaliłem się żeby to skasować nowymi kulkami
Zamówiłem z Gewy kulki bodajże i 3.96mm w jak twierdził sprzedawca w lepszej klasie jakości tzn. miały trzymać wszystkie idealnie wymiar co potwierdziły pomiary mikrometrem Vis. Owy wymiar znalazłem na stronie producenta więc powinno być wszystko ok, ale niestety nie było po złożeniu na nowych kulkach przy kręceniu śrubą czuć było mocne uskoki, również czyściłem kulka razy i cuda wyprawiałem z płukaniem i smarowaniem ale nic to nie dało, stare kulki po pomiarach wykazywały odchyłki od -0.005 do -0.03mm i po ich założeniu problem uskoków zniknął jak ręką odjął
Może to nie pomoże w kwestii składania nakrętki na starych kulkach ale na pewno jest to ostrzeżenie przed założeniem nowych.

W takich zabawach polecam nie mieszać nowych kulek ze starymi żeby była możliwość powrotu do oryginału.

Może coś pomoże moja przydługa wypowiedź

Pozdrawiam.