Przyśpieszenia trzeba podgonić, bo na łukach nie nadąża z rozpędzaniem się.

Normalnie, silnik ma 200kroków na obrót. Więc jeżeli ma kolega wybraną opcję 400 na sterowniku silnika krokowego, to znaczy że wybrany jest 1/2 krok, jeżeli 800 to 1/4 kroku i tak dalej.

Przełożenie 2:1 mnoży nam ilość kroków na obrót 2x i do tego dochodzi skok śruby gdzie 1 obrót to 5mm.

Czyli reasumując:
Kroki silnika na obrót: 200
Mikrokrok: 2 (dla 400 na sterowniku)
Ilość zębów przekładni: 2
skok śruby: 5.0

Prędkości w test axis będą maksymalne, ale w LinuxCNC będą ograniczone przez jitter. Przy 40000ns spokojnie powinno jeździć 20-30mm/sec.

bo ma kolega pewnie jako limit, a nie home?

Jeżeli bicie jest rzędu 0.1mm to nie ma co się martwić, jeżeli więcej...No to będzie to się odbijało na jakości frezowanej powierzchni.

Olej do przekładni, ja taki stosuje i wszystko działa jak trzeba ;P Smarowanie, to jedno psik na dzień.

Krańcówki to NPN NO albo NC, wystarczy jedna na oś. Skrajne to w niczym nie pomogą, a jak są krokowce, to i tak się zatrzyma. Można dać dwie na oś, ale to bardziej jako spokój ducha. Ja mam indukcyjne po 15zł, najeżdżam przecinając strumień. Dzięki czemu mam całkiem spoko dokładność bazowania(w kilku setkach).

Do nakretki powinna byc dolaczona rurka. Za pomoca tej rurki do kazdego obiegu wkladamy kulki. W moich 2510 byly 3 obiegi.

Wkladasz rurke, tak aby 90% obiegu blo zakryte i wkladasz kulki. Az caly zwoj/obieg sie zapelni. Latwo sie pisze, ale ciezko pokazac to...Trzeba probowac. Jak zdejmie kolega zgarniacze, to latwiej wklada sie kulki.

luz mierzymy pod obciążeniem

Powinno być m.w. 1.5kulki luzu. Można wcisnąć tą jedną kulkę, ale wtedy jest wyjątkowo ciasno i nakrętka się nie nakręci.

LinuxCNC ogarnie i 4 osie, pytanie czy wdrożeniowiec ogarnie konfiguracje

W f360 ma cam dla LinuxCNC, tylko ważne, aby oś Z w maxie mała 0(czyli jak wrzeciono jest na samej górze), a -Max na materiale. Wtedy bodajrze G54, będzie na koniec odjeżdżało na koniec programu w bezpieczne miejsce w osi Z. Inaczej trzeba edytować postprocesor, co nie jest kłopotliwe, ale przy każdej aktualizacji nadpisuje f360 pliki postprocesorów i można łatwo o bubel. No ale to jest detal, wpierw niech złoży kolega maszynę

No wg mnie ten drugi element będzie większym problemem, niż ten pierwszy. Przy 3mm blacha lubi wpadać w wibracje, zwłaszcza przy dużych powierzchniach.