Wszystko ugina się pod własnym ciężarem w mniejszym lub większym stopniu (ach te wredne prawa fizyki). Ale na szczęście da się wszystko wyliczyć i dobrać odpowiednią średnice ( Magia inżynierii) .Walki nie podparte uginaja sie pod wlasnym ciezarem wiec uzycie ich do CNC to zart, a podparte przenosza obciazenia tylko w jednym kierunku wiec nadaja sie jedynie na stol. O czym kazdy konstruktor powinien raczej wiedziec.
Rozwiń proszę myśl związana z przenoszeniem sił. Widziałeś rysunek techniczny łożyska liniowego otwartego? Zrozum że rozkład sił przenoszonych przez dedykowane prowadnice np HIWIN jest niemalże identyczny do rozkładu sił w prawidłowo skonstruowanym zespole dla wałków zarówno podpartych jak i nie podpartych.
Zresztą sam twierdzisz ze nadają się na stół. CNC to po prostu specyficznie ustawione względem siebie 3 stoły. W czym wiec problem?
Nie chce być uszczypliwy ale nie odpowiedziałeś jeszcze na argumenty które już padły z mojej strony i ze strony kolegów? W daj się proszę w dyskusję i przekonaj nas do swojej racji faktami jeśli naprawdę jesteśmy w błędzie?