Moje doświadczenie mówi o tym że są źródła które mają charakterystykę pracy nie powodującą zakłóceń a w przypadku innych jest to standard.

Z magnumem wyeliminowanie zakłóceń pozornie się udało a już po chwili okazało się że drugie wpalenie generuje anomalie powodujące nawet zawieszenie klawiatury usb i co ciekawe problem z rozmową przez telefon komórkowy.

I to był efekt powtarzalny.

Podkreślę jeszcze że maszyna oczywiście uziemiona a zakłócenia wpływały również na zestaw napędowy ABB - Baldor. Przy tak renomowanym sprzęcie, odpowiednim okablowaniu i złączach jest to czytelny sygnał o tym z jak wielkim problemem mamy do czynienia.

Dopuszczam jeszcze myśl że był to wyjątkowo feralny model (źródło plazmy).
Z czystej ciekawości za nabyłem taniutkiego chinyczka no-name celem budowy stanowiska badawczego eliminacji zakłóceń.

Magnum cut100 to generator zakłóceń z funkcja cięcia plazmowego. To co potrafi wygenerować to źródło jest arcy trudne do wyizolowania. Przećwiczyłem to z serwami ABB. Zakłócenia generowały potężne błędy w pozycjonowaniu silnika. Bardzo drogie kable, uziomy itd.

Gdy w driverach wyłaczyłem stóp po przekroczeniu max. błędu można było obserwować gdzie jadą w trakcie anomalii. Po wymianie źródła na hypertherm po prostu igiełka....

Trochę się plazmami na bawiłem na różnych źródłach i różnych konstrukcjach automatyzacji i magnum w koloże żółtym ma czerwoną kartkę.