To do meritum -
Kupujesz czujnik zegarowy z podstawą magnetyczną
np.
http://allegro.pl/czujnik-zegarowy-0-10 ... 76885.html
To naprawdę dobra rzecz i przyda ci się jeszcze nie raz.
Montujesz go na oś Z.
Robisz dwa testy:
1. Ustawiasz oś Z na stałą wysokość tak by sonda czujnika zegarowego była wciśnięta. Czujnik pionowo w dół i sonda czujnika jedzie po stole.
Ustawisz 0,00 na czujniku i ruszasz maszyną.
Dokonujesz pomiaru co 20cm w osi x i y.
Oczywiście oś Z stoi jak zaczarowana.
Pomiary wpisujesz do arkusza kalkulacyjnego.
Z tych pomiarów wyjdą ci aktualne odchyłki stołu względem wysokości osi Z.
2. Ustawiasz czujnik zegarowy na stole pionowo w górę. "Uderzasz" w niego osią Z.
Zerujesz czujnik zegarowy
Ustawiasz program który 1000 razy obniży oś o 3mm i ją podnosisz o tyle samo.
Po zakończeniu nadal ma być "0,00" na czujniku.
Oczywiście lepszy był by test z obciążeniem ale o tym może później.
3. Planujesz cały stół
4. Dokonujesz pomiaru czujnikiem zegarowym - punkt 1. Zapisane wyniki powinny wykazać bardzo niewielkie odchyłki.
5. Dokonujesz próbnej obróbki na prawidłowym programie - powinno być oki.
6. Gdy widzisz w cyklu produkcyjnym że pojawiają się problemy ponawiasz pomiar.
Taka procedura daje Tobie solidne podstawy do rozmów z serwisem. Ja w odróżnieniu od kolegów polecam Tobie dyskusje z nimi w oparciu o jednoznaczne fakty podparte pomiarami.
Stosuje tę zasadę w rozwiązywaniu problemów w branży IT. W ten sposób odbieramy drugiej strony spektrum do spekulacji pod tytułem wina klienta - nie zna się na obsłudze itd.
A teraz pytanie. Czy wiesz kolego że zdarza się że sklejka nie ma jednakowej wysokości.
Jakiś czas temu frezowałem sklejkę 6mm która to na płycie 1mx1m miała odchyłki w grubości 0,4mm. Gdybym ją grawerował na głębokość 0,4mm a pomiaru bazowania osi Z dokonał bym na górce to tylko w tym miejscu był by grawer. Tam gdzie 6mm frez musnął by materiał.
A zorientowałem się gdy właśnie na "górce" ustawiłem bazę osi Z i maszyna nie wycięła mi na przelot komponentu. Wtedy rozpoczęło się dochodzenie (nowa maszyna - więc myślałem że tu jest problem). Sklejka w suwmiarkę a tu niespodzianka - ale może to incydent bo sklejka z marketu.
Ja nie zajmuję się obróbką drewna więc nie znam norm tolerancji dla tych wyrobów ale nie oczekiwał bym cudów skoro jak kupuje aluminium to na 4m płaskownik 200x10 ma odchyłki np 0,2mm.
Co do wzoru do naśladowania - nikt nie jest doskonały a każda struktura/organizacja/firma/zespól boryka się z jakimiś problemami. To jest do przyjęcia jeśli tylko widzi się własne błędy i umie się do nich przyznać a następnie rozwiązać. To droga ewolucji.
Jestem dobry ale to za mało - chce być lepszy.
Klient ma być zadowolony.