yamayama pisze:czy można deklarować jakoś w programie ofsety?

G52 i G92 - ale zapoznaj się dokładnie z ich działaniem.
Lub G10 L2 Px Xxx Yyy. Looknij w opis w Machu.

Mach - offsety :
w g54 - wpisz x187 enter
w g55 - wpisz x997 enter. ( a dokładnie dystans między ' modułami', jak tam sobie ustaliłeś)

nast::


Start
G54
Kształt
G55
Kształt
Koniec

Oj, namotane, namotane
Linie numerujesz co 10 lub 100 np. N10,N20 aby właśnie móc między nimi coś dopisać.
Offsety:
G54, G55 itd muszą być wpisane w program - zakładka 'offsets'. Przydaje się, gdy często korzystasz z tych samych przesunięć zera. Ale żeby było uniwersalnie i działało na innej maszynie, użyj g52/92. Każda z nich działa inaczej.
Po wywołaniu g54,55 trzeba g0/1 aby do nowego zera dojechać.
Twój wybór co użyjesz, zależnie od potrzeb i możliwości - wymagań.
Masz dwa problemy - narzucony rozmiar freza który koliduje z głębokością wcięcia i niemożność zmiany ' objechania narożnika' z łukowego na prostopadły ( ja przynajmniej nie znalazłem takiej możliwości ).

Najpierw część programu dotyczącą frezowania "szczegółu" z rysunku, a później jego powtarzanie.
Ale piszesz program ręcznie i możesz kombinować .
Wykorzystaj część kodu do ' naroża wcięcia', G40 i dalszą drogę freza opisz po ekwidystancie. Do miejsca, gdy znów możesz użyć kompensacji.
Zakończ za dużym 'wybraniem'.
Ten sam kod powtórzysz później na kolejnym offsecie.
Jak nie masz:
http://www.machsupport.com/help-learnin ... t-manuals/
" A usage guide for Mach3Mill/Plasma release 1.84+"
Coś tam o g-kodach jest .

W układzie kartezjańskim - w jakim pracuje maszyna - Z0 jest gdzie?
Do własnych potrzeb możesz tak mieć ( Z0 na górze ), ale jak komuś dasz swój program albo weźmiesz od kogoś będzie kicha. Zmień krańcówkę ( ustawienia ). Poczytaj o offsetach - wyjaśni Ci się bazowanie narzędzia.
Uparłeś się na ten frez ø18 ?
Po co ten powrót? Jak już tak jedziesz, to rób wcięcie z jednego przejazdu, bez tego zbędnego powrotu.
Ta linia pod koniec: G0 X395 Y-8 - po co?
Dobrze, że krótki program, przy dłuższym przydaje się numerowanie linii.

yamayama pisze: O co kaman?

O to, że nie wierci się otworu ø10 wiertłem ø20
Program jest dobry, tylko za duże narzędzie chcesz użyć. Max w tym wypadku to ø12.
Dlaczego:
Frez dojeżdża do x366y14 i objeżdża go. 'Wcięcie' ma 6mm, więc przy ø12 dojedzie do linii y366-395, wykona cięcie i dalej. Wszystko ok. Większy frez objedzie ten narożnik i zagłębi się we wcięcie, dlatego wycofuje się aby zrobić linię 366-395, znów zagłębia aby prawidłowo objechać drugi narożnik ( x395y14).
Frez większy niż ø14 dodatkowo zagłębi się w dolną linię a wracając zetnie 'narożniki' - bo odstęp między narożami a dolną linią to 14mm.
I jeszcze uwaga: odwrotnie ustawiasz Z-kę. Z0 jest na powierzchni materiału, zagłębiając się weń jedziesz w Z minus.

yamayama pisze: zmiany w kodzie przyjmie na grafice dopiero po restarcie programu.

Daj 'regen toolpath'.
Wyrzuć linię: G1 X229 Y20 Z150 - nie trzeba jej powtarzać.
Resztą się nie zająłem, nie teraz.