Kto wymaga od plotera CO2 dużych dokładności, to się zawiedzie. Tym bardziej ten kawałek ze zdjęcia powyżej. W czasie cięcia występuje wysoka temp więc taki pasek kręci się jak chce - nie zdziwię się że niedokładności mogą być +/- 0,5 mm.

Do przemyślenia dla autora.
Do cięcia plexi to chyba laser co2 jest najodpowiedniejszy.
Dlatego, że :
- potniesz każdą plexi, wylewaną i ekstrudowaną, której frezem za bardzo nie potniesz (fatalne krawędzie i zaklejanie freza)
- od razu otrzymujesz ładną krawędź - odpada opalanie lub inne polerowanie.
- grawerowanie jest prostsze

Minusy lasera co2:
- przy grubszej plexi krawędzie nie będą prostopadłe do płaszczyzny,
- powstają mikropęknięcia bardziej widoczne w plexi ekstrudowanej szczególnie tych najtańszych (gorszych gatunków)

Z własnego doświadczenia wiem, że gdy kupiłem laser, to już ani razu nie ciąłem plexi frezem, a mija chyba 10 lat.