Po pierwsze nie mowie ze ty masz uprawiac. Wspomnialem ze jak ktos ma 3h gownianej ziemi to jest strikte samowystarczalny. Dotacje unijne, ktore strikte ty mi sponsorujesz w zupelnosci wystarczaja na uprawe paliwa (owsa). O trojpolowce nie bede z toba rozmawial bo nie ma sensu, wystarczy zebys zrozumial ze owies to najtansze gowno, w nastepnym roku wystarczy zasiac cokolwiek innego aby jeszcze na tym zarobic. Jak ktos z poznania lub zulaw to wystarczy mu 1h na opalenie domu

Napisalem jak jest u mnie. Szwagier opala juz zamieszkany dom cos ponad 200m^2 i zuzywa 1 worek dziennie.
Powracajac juz do normalnosci, czemu uwazasz ze palenie owsa jest nieekologiczne? Rozwiazanie to jest w miare ekonomiczne. W miare bezobslugowe, wywalenie popiolu co 3 - 5 dni trwa okolo 5 min. Raz na miesiac trzeba wyczyscic wymiennik i raz na rok wypada wyczyscic komin. Jak ktos ma kotlownie w piwnicy pod garazem, wystarczy w garazu zrobic wylaz aby nie meczyc sie z workami. Zawsze mozna zmienic paliwo na ekogroszek, mial lub drewno.
U siebie zamontuje jeszcze tylko solary do cieplej wody i chyba nic wiecej nie bede potrzebowal.