Oprócz tego co napisał Mrozik powinieneś wziąć pod uwagę jeszcze jedną dość ciekawą rzecz, a mianowicie:
Co to jest stal? Jest to mieszanka Żelaza i Węgla (cementytu)
Twardość żelaza ferrytu = 80 HB - jest to grubo poniżej 20 HRC
Węgiel - twardy.
Podejrzewam ze mogło dojść do tego:
Nagrzałeś do zbyt wysokiej temperatury 890 stopni to trochę dużo, 10 minut wygrzewania + kilkanaście minut zanim temperatura spadła poniżej 750 stopni (wtedy następuje przemiana). Ziarna Austenitu = (żelaza) bardzo sie rozrosły - utrata twardości.
Następnie Próbka osiągnęła temperaturę Sferoidyzacji, jako że bardzo powoli sie studziła, mogło dojść do sferoidyzacji cementytu = węgiel zamienił sie w kuleczki na granicy ziaren austenitu.
Więc jak badałeś twardość próbki to nie badałeś twardości "stali tylko samego żelaza", a to dlatego ze nie ma możliwości abyś wgłębnikiem natrafił na kuleczkę cementytu.
Dodatkowo Mangan jest szczególnym pierwiastkiem - zwiększa hartowność stali ale zwiększa także rozrost ziaren czyli tego nieszczęsnego austenitu więc skoro nie zahartowałeś to tylko pogorszyłeś twardość rozrostem ziarna.
To jest moja Hipoteza mogąca wytłumaczyć to zjawisko, aczkolwiek nie musi ona być pewna.
Pochwal sie, jakie twardości uzyskałeś, bo z tego co napisałem to mogłoby wyniknąć że uzyskałeś być może twardość nawet poniżej 20 HRC.