Znaleziono 9 wyników

autor: pprzemo88
16 lis 2013, 12:01
Forum: Na luzie
Temat: Historia pewnego miejsca
Odpowiedzi: 172
Odsłony: 13141

zdzicho pisze:No to wtedy inna zasada obowiązuje -jaka praca taka płaca. A to są dwa przeciwstawne bieguny. Inna motywacja do pracy i inne podejście . Znajdę bardziej wydajna metodę, zarobię więcej. Przy stawce godzinowej -znajdę bardziej wydajna metodę-będę musiał zrobić więcej i nic za to nie dostanę.Nie warto wiec szukać.Teraz w przewadze jest stawka godzinowa ,więc jest jak jest. Obowiązuje, zasada kolejowa wypisana przy każdym oknie - Nie wychylać się.
Dobrze to ujales ale sadze ze przedmowcy i pracodawcy z tego forum nie zrozumieja tego.
Reasumuja czym wiecej zrobisz i pokazesz ze potrafisz tym wiecej wymagaja od ciebie za te sama stawke ale niekoniecznie cie docenia.Od akordu sie odchodzi wlasnie dlatego zebys zrobil wiecej za mniej a nowym standartem jest juz praca na 2-3 maszynach za.....stawke za 1 maszyne.A nowym trendem jest skakanie po maszynach czyli dzis tokarka jutro frezarka a pojutrze wiertarka.Ktos powie co w tym dziwnego dzis stawia sie na ludzi co umieja duzo ale dziwne jest to ze wymogi rosna a stawki juz nie.Wiec po co sie wychylac?
autor: pprzemo88
13 lis 2013, 15:32
Forum: Na luzie
Temat: Historia pewnego miejsca
Odpowiedzi: 172
Odsłony: 13141

Zanixi pisze:W Polsce trzeba jednego na razie: zwiększać wydajność pracy. Widzieliście jak marnie wypadamy w tym wypadku w porównaniu do średniej w europie?

Kiedyś ktoś w dziale o Praca -Ogłoszenia psioczył, że firma to własność właściciela i do roboty się chodzi tylko po to by odbębnić swoje. A to za przeproszeniem jest gówno prawda. Gdyby każdy z pracowników się starał, podnosząc wydajność firmy i zwiększając jej zyski na pewno odniósł by z tego wymierne korzyści - choćby takie, że państwo podniosło by pracę minimalną (bo pracodawcy nie mieli by z tym wtedy problemu!). W Polsce brakuje tej ambicji ludziom. Dobijająca rzecz. Jak brakuje ambicji by starać się robić wydajnie i rzeczowo to potem tak to wygląda. Ja uważam, że najpierw trzeba dać coś z siebie a potem chcieć, a nie na odwrót - psioczą, strajkują a nic nie robią. Banda darmozjadów. I gdyby wszyscy pracowali ładnie - państwo nie musiało by tak kosić tych przedsiębiorstw bo korzyści by miało nawet ze zmniejszenia tych datków.

Z drugiej strony by zwiększyć wydajność potrzeba nam większej automatyzacji i szkolenia specjalistów w ściśle określonych dziedzinach. Jak wydajność skoczy na odpowiedni poziom, to na pewno zarobki będą większe a obciążenia dla przedsiębiorców będą mniejsze.
Nie wiem z ktorej choinki sie urwales ale z taka gadka to pewnie robisz w biurze lub jestes smiesznym i nieudolnym pracodawca.Twoje pojecie o rynku pracy i zakladach jest nikle a pewnie nie zauwazyles ze KOMUNA upadla.
Panstwowe zaklady upadly a to co zostalo to napewno nie ma tam zwyczaju sie op***dalac [oczywiscie tu mowa o zakladach branzy metalowej] a tym bardziej w prywatnych zakladach. Masz naprawde male pojecie o wydajnosci a w u tzw prywaciaza bardzo jej sie pilnuje a dawanie cos z siebie no coz...robisz tym co jest i na tym co jest i zazwyczaj wiecej nie wyciagniesz z maszyny no chyba ze lubisz siedziec po 12-16h w pracy to twoja sprawa.
Powiedz to pracownikom zatrudnionym na umowe zlecenie za 8zl zeby byli bardziej wydajni i sie starali to moze kiedys cos dostana np kopa za brame.

Nie wiem co bierzesz lub pijesz ale wyglaszaj takie hasla na spotkaniach AA lub gdzie indziej.Gdybys widzial jak wyglada praca ns dole to bys takich glupot nie pisal w zwidach poalkocholowych.
autor: pprzemo88
11 lis 2013, 21:13
Forum: Na luzie
Temat: Historia pewnego miejsca
Odpowiedzi: 172
Odsłony: 13141

kamar pisze:
pprzemo88 pisze: powinienes mi przez Pan mowic.
.
Na coś się zdecyduj - albo Pan albo ten z podpisu :)
Panie Chamie :mrgreen:
autor: pprzemo88
11 lis 2013, 12:25
Forum: Na luzie
Temat: Historia pewnego miejsca
Odpowiedzi: 172
Odsłony: 13141

kamar pisze:
pprzemo88 pisze: a obecny rzad
Młody jestes to masz szansę przeżyć rządy jeszcze wielu, w tym tego wymarzonego :) Ale że z pamięcią nie bardzo to wiele nie zmieni.
Mlody to ja i bede za 100 lat ale jezeli chciales mi pokazac swoja wyzszosc z racji wieku czy co to ty nie widziales to jestes w bledzie to podejrzewam ze powinienes mi przez Pan mowic.
Ale ze teraz kazdy szczyl mowi do starszych wiekiem per ty wiec mam to gdzies.Jakie pokolenie taki kraj.
autor: pprzemo88
10 lis 2013, 11:58
Forum: Na luzie
Temat: Historia pewnego miejsca
Odpowiedzi: 172
Odsłony: 13141

kamar pisze:Na to ze jakiś rząd mi zrobi dobrze to juz dawno nie liczę, teraz to juz tylko się boje co mogą zpieprzyc :)
Dobrzze to ci moze zrobic panienka a obecny rzad to moze tylko ukrasc cos ,zapomniec zrobic lub spierdylic. :evil:
autor: pprzemo88
09 lis 2013, 14:19
Forum: Na luzie
Temat: Historia pewnego miejsca
Odpowiedzi: 172
Odsłony: 13141

yanek_00 pisze:Widzę, że niezłą burzę wywołałem...

Alvar4, RomanJ4, pprzemo88, sprzętu już nie ma. Te zdjęcia są z początku tego roku. Co nie rozkradzione, zostało wywiezione przez jakąś firmę. Niestety nie wiem na jakich zasadach.
W każdym razie, jeśli ktoś trafił w stolicy i okolicy na złomie coś ze zdjęć, to teraz już będzie wiedział skąd się to znalazło.
Spoko dyskusja jest na luzie i bez spiny wiec w dni wolne warto se podyskutowac :wink:
autor: pprzemo88
09 lis 2013, 12:42
Forum: Na luzie
Temat: Historia pewnego miejsca
Odpowiedzi: 172
Odsłony: 13141

Niemcy za roboczogodzinę dostają średnio 144 zł, Francuzi 125 zł, w Singapurze pracownik otrzymuje 76 zł, a w Polsce tylko 25 zł. Pod tym względem wyprzedzamy jedynie Filipiny

Ot tak na poprawienie humorku....

Fakt panstwowe nie oznacza gorsze ale latwiejsze do rozkradzenia .Nie wiem tez skad sie wzial mit ze za komuny w zakladach mozna bylo sie op***dalac i ze drogo produkowalismy.
Jedno jest pewne ze nikt wtedy nikogo nie traktowal jak smiecia a ludzie byli bardziej sobie przyjazni.
autor: pprzemo88
09 lis 2013, 11:45
Forum: Na luzie
Temat: Historia pewnego miejsca
Odpowiedzi: 172
Odsłony: 13141

Mylisz gospodarkę państwową z gospodarką. Naszym problemem jest nie to, że państwo pozbyło się deficytowych zakładów. Problemem jest pazerność tegoż państwa,
Maslo maslane MIKI....Wlasnie problemem jest pozbycie sie tych zakladow bo to one placily podatki i je bylo stac na nie a pazernosc wziela sie z tego ze panstwo chcialo by pobierac podatki a nie ma od kogo wiec dowala wieksze tym co zostali lub zakladaja firmy a ich juz nie stac na te wydumane podatki.Te 30 lat rzadow solidaruchow i innych to bylo defacto zycie na kredyt i przejadanie tego co zbudowano po wojnie.A teraz juz nie ma co sprzedawac i co przejadac.
autor: pprzemo88
09 lis 2013, 10:36
Forum: Na luzie
Temat: Historia pewnego miejsca
Odpowiedzi: 172
Odsłony: 13141

Polska to bogaty kraj jak widac a teraz widze jak ludzie sie dorabiali na znajomosciach i cwaniactwie lub braku mozgu.
Teraz juz nie da sie odbudowac szkolnictwa zawodowego ani szkolic fachowcow bo odtworzenie warsztatow to koszty a na to szkol nie stac nie wspominajac o praktykach w zakladach bo takowych nie ma juz.

Do autora tematu.Piekne zdjecia az lezka sie kreci w oku.Maszyny w niezlym stanie a i wyposarzenie spore pewnie tam jest ktore pewnie ktos rozkradnie.W sumie w niektorych zakladach na sporo gorszych maszynach ludzie robia.

Dzis dochodze do wniosku ze SB zamiast zamykac w Arlamowie stropianowcow to powinni wykopac doly w lesie,kompanie zwartych oddzialow ZOMO i sporo workow na zwloki i ..........

Wróć do „Historia pewnego miejsca”