Myślę podobnie jak mój przedmówca numerek , tylko postawilbym raczej na frezarkę . Ponieważ corian jest bardzo podatny na obróbkę skrawaniem a robota ma trwać prawie 10 lat , zbudowalbym prostą maszynę CNC specjalnie pod to zadanie.
Przy tym trybie pracy jest 500 odbiorów i maszyna nie powinna kosztować więcej niż buty zdarte w drodze po gotowe elementy.
Znaleziono 3 wyniki
- 05 lut 2007, 10:01
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Trudny ślimak???
- Odpowiedzi: 19
- Odsłony: 5024
- 04 lut 2007, 22:08
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Trudny ślimak???
- Odpowiedzi: 19
- Odsłony: 5024
Jeżeli to corian to chyba jakieś elementy dekoracyjne - jaka ma tolerancja i wykończenie powierzchni ?
50 000 szt przy zapotrzebowaniu 100 szt tygodniowo to robota na 9,5 roku.
Szkoda że jestem z Warszawy bo mialbym robotę prawie do emerytury ale jakbyś chcial 200 tygodniwo to mogę przeprowadzić się do Krakowa
50 000 szt przy zapotrzebowaniu 100 szt tygodniowo to robota na 9,5 roku.
Szkoda że jestem z Warszawy bo mialbym robotę prawie do emerytury ale jakbyś chcial 200 tygodniwo to mogę przeprowadzić się do Krakowa

- 04 lut 2007, 19:39
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Trudny ślimak???
- Odpowiedzi: 19
- Odsłony: 5024
A z jakiego materialu jest to zrobione, jak wygląda to czego nie widać na zdjęciu i czy może być z wtrysku??????????????????????????
Trzeba zrobić projekt w CAD wygenerować plik w CAM, na frezarce z obrotową osią wykonać w miedzi model (elektrodę) i wypalić formę wtryskową na elektrodrążarce.
Wykonanie 50000 szt uzasadnia ekonomicznie ten sposób pod warunkiem że material można wytloczyć.
Najmniniej istotna jest lokalizacja firmy chyba że chcesz po te ślimaki chodzić na piechotę .
Trzeba zrobić projekt w CAD wygenerować plik w CAM, na frezarce z obrotową osią wykonać w miedzi model (elektrodę) i wypalić formę wtryskową na elektrodrążarce.
Wykonanie 50000 szt uzasadnia ekonomicznie ten sposób pod warunkiem że material można wytloczyć.
Najmniniej istotna jest lokalizacja firmy chyba że chcesz po te ślimaki chodzić na piechotę .