odpowiedź do użytkownika sKOTI

treść twojego pierwszego meila:

"Moglbym prosic o jakies dokladniejsze zdjecia maszyny ? Jakim sterownikiem jest sterowana maszyna ? Jakim programem jest sterowana ? Prosze o zdjecie wnetrza szafy sterowniczej tak zeby byly widoczne sterowniki i zasilacz"

moja odpowiedź na takie meile brzmi:

zacytuję z pierwszej odpowiedzi bo jak wspomniałem trzeba czytać ze zrozumieniem:

"Ad1.

odbierałem rózne telefony i meile i na kilometr wiem kto jest potencjalnym kupującym a kto "oszustem" podszywającym się pod klienta. Osoby zainteresowane kupnem maszyny pytają o to czy mogą obrabiać dany materiał, jakie jest pole robocze maszyny, co to jest wrzeciono, co to jest frez itp. "Podszywacze" natomiast odrazu pytają, a jakie silniki (i pytania o parametry w stylu sKOTIEGO), o sterownik (i jego wszelakie dane o moc, scalaki i gdzie kupiony), jakie śruby (skok, rodzaj itp), jakie nakretki itp. itd.
A na końcu rozmowy zazwyczaj pada stwierdzenie typu "ja już zacząłem składać swoją maszynkę i chciałem podpytać.."
Przepraszam - ale mówie stanowcze NIE takim typom - dlaczego? Bo kłamią na początku a kłamstwa nie lubię. Poza tym swoją wiedzę w temacie zdobywałem poświęcając swój czas i pieniądze i nie będę nikomu na talerzu tego za darmo podawał."

Stąd moja pierwsza odpowiedź do ciebie była w stylu:

zacytuję ponownie moją odpowiedź z pierwszej odpowiedzi:

"A na meile typu "od sKOTIEGO" zawsze będę odpowiadał w taki sposób gdyż traktuje je z "przymrużeniem oka"."


Czy teraz masz juz świadomość że dostałes od razu odpowiedź wymijającą?
Przejżałem cie od pierwszego razu i dostałeś zbywczą odpowiedź na samym początku. Dlatego pisałem z tobą nie traktując cie poważnie.

I nie pomyliłem się - bo zachowałeś się jak "oszust" podszywając sie pod "nieznającego temat Klienta rozgryzającego temat cnc od miesiąca" - co sam tu potwierdziłeś powyżej.

osoba podszywająca sie pod kogoś innego niż nie jest - jest "OSZUSTEM"



Przepraszam ale nie mam zamiaru walczyć z osobami typu sKOTI i udowadniać im iż są czy nie są w błędzie.

Dalsze pytania pod moim adresem proszę kierować na meila gdyż nie chcę wplątywać się dalej w tą nie merytoryczną dyskusję.

Pozdrawiam.

odpowiedź do użytkownika PIWKOT


Ad1.

bo jest tania - a jak wiesz nawet w Euro AGD i RTV możesz dokupić gwarancję za dodatkową dopłatą. Ciekawe czemu zawsze dłuższa gwarancja wliczona jest w cenę produktu? Są nawet przypadki w sklepach iż ten sam towar bez gwarancji kosztuje np. 100zł a z gwarancją kosztuje 200zł... Poza tym daje gwarancję miesięczną na "podzespoły mechaniczne" (nawiasem mówiąc nie doczytałeś chyba). Elektronika jest objęta roczną gwarancją a wrzeciona w zalezności od marki od roku do dwóch - to kolejny plus dla Klienta o którym dowiaduje sie po zakupie maszyny - i jest przez to mile zaskoczony.


Poza tym od trzech lat nie miałem żadnej awarii ani jednej maszyny.

Ad2.

filmy są bardzo stare i musze nagrać cos nowszego z pracy obecnych maszyn. Może i były wycinane jakieś obudowy, kiedyś tam...

Ad3.

na to pytanie odpowiedziałem w poprzedniej swojej odpowiedzi w Ad1 oraz Ad3. Odpowiem raz jeszcze - są to informacje wprowadzające zamieszanie do opisu aukcji. I po trzech latach wystawiania aukcji doszedłem do wniosku iż nie ma to sensu. Planuje i tak okroić opis aukcji gdyż uważam iz jest zbyt obszerny przez co aukcja jest nieczytelna. Zamiast dawac dużo tekstu dam dużo zdjęć efektów prac swoich maszyn - jakichś aktualnych gdyż te na aukcji sa juz troszkę stare.

Miałem nie brać udziału w tej farsie ale znów nie mam zamiaru chować głowy w piasek przed oszczerstwami jakie padają tu pod moim adresem przez "oszustów" typu sKOTI itp. Celowo piszę oszustów dlatego iż osobnik sKOTI podając się za "potencjalnego Klienta szukającego maszynki dla siebie znającego temat od miesiąca" - jak to sam określił, próbował wyłudzić informacje na temat konstrukcji oraz wszystkich szczegółowych danych technicznych robionych przeze mnie "bubli" - jak to macie w zwyczaju tu mówić. Sam oczywiście nazywając mnie oszustem naciągającym Klientów przez to iż nie umieszczam w opisie aukcji danych które nie wnoszą nic na czym zależy potencjalnemu kupującemu.

1. żadna osoba kupująca moją maszynkę nigdy nie wpomniała nic na temat danych silnika,
sterownika oraz konstrukcji itp. - że niby są to dane bez których nie da sie kupić maszyny,
2. Nigdy nikogo nie oszukałem ani nie naciągnąłem,
3. dane techniczne są zupełnie zbędne aby je podawać na aukcji - które chciał wyłudzić podstępem osobnik sKOTI i inni rozgoryczeni z tego forum - zresztą nie wiem po co mu one, chyba z nudów lub dla prowokacji - co tym bardziej mnie dziwi...
4. Opis aukcji jest jak najbardziej poprawny.
5. Oferuję sprawdzoną konstrukcję.
6. Zasłaniam się czasem tajemnicą handlową


Ad1.

odbierałem rózne telefony i meile i na kilometr wiem kto jest potencjalnym kupującym a kto "oszustem" podszywającym się pod klienta. Osoby zainteresowane kupnem maszyny pytają o to czy mogą obrabiać dany materiał, jakie jest pole robocze maszyny, co to jest wrzeciono, co to jest frez itp. "Podszywacze" natomiast odrazu pytają, a jakie silniki (i pytania o parametry w stylu sKOTIEGO), o sterownik (i jego wszelakie dane o moc, scalaki i gdzie kupiony), jakie śruby (skok, rodzaj itp), jakie nakretki itp. itd.
A na końcu rozmowy zazwyczaj pada stwierdzenie typu "ja już zacząłem składać swoją maszynkę i chciałem podpytać.."
Przepraszam - ale mówie stanowcze NIE takim typom - dlaczego? Bo kłamią na początku a kłamstwa nie lubię. Poza tym swoją wiedzę w temacie zdobywałem poświęcając swój czas i pieniądze i nie będę nikomu na talerzu tego za darmo podawał.

Ad2.

Nikogo nie oszukałem i nie naciągnąłem - każdy odbiera towar osobiście po wykonaniu testu i nie życzę sobie aby mnie typ pokroju sKOTIEGO nazywał oszustem i naciągaczem.

Ad3.

w zasadzie opisałem to w Ad1. Dodam tylko iż jak pisałem o danych np. śruby że ma skok 2mm to dostawałem pytania w stylu "a czy maszyna porusza sie skokami po 2mm a nie płynnie" i dlatego nie umieszczam takich danych gdyż wprowadzają zamęt w głowie Klienta.

Ad4.

uważam iż wszystkie informacje potrzebne do zakupu maszyny są jasno i czytelnie opisane w aukcji wystarczy czytać ze zrozumieniem.

Ad5.

konstrukcję maszyny uważam za całkowicie przemyślaną i zoptymalizowaną do wymagań jakie jej stawiam. Maszyna obrabia wszystkie materiały wymienione w opisie prawidłowo z bardzo dużą precyzją. Zaraz posypią sie pewnie teksty w stylu "piszesz o dokładności maszyny od 0.1 do 0.5mm" tak robie to świadomie aby Klient miał świadomość że kupuje nie profesjonalne urządzenie za 50 tysięcy zł a maszynkę za 2500zł i nie może stawiać jej w jednym rzędzie z takimi maszynami - poza tym jakoś na innych aukcjach piszą o dokładności "PROGRAMOWEJ" a nie rzeczywistej...

Ad6.

robie to świadomie i na wyrost. Metode tą stosuję wobec osobników typu sKOTI aby się z nimi podroczyć... Poza tym każdy Klient jest informowany o wszystkich parametrach maszyny. Ale Klient a nie "oszust podszywacz"...

Co do wrzecion - ktoś zarzucił mi tu że "jak dostanie wrzeciono mogące działać 24H na dobe to może w takim trybie użytkować maszyny". Tak, to jest całkowita prawda - jedynym "wadliwym" ogniwem jest właśnie wrzeciono - jedno popracuje tydzień a drugie dwa lata - ale ja nie mam na to wpływu. Konstrukcja maszyny jest przewidziana do ciągłej pracy - lecz nie muszę tego opisywać w aukcji. Robię to świadomie oczywiście na plus dla kupującego.


Polecam z czystym sumieniem moją maszynkę gdyż działa ona prawidłowo i spełnia oczekiwania klientów. Stwierdzenie to popieram komentarzami w 100% pozytywnymi osób które miały do czynienia bezpośrednio z moimi maszynami a nie UBIJACZAMI PIANY którzy nie mieli okazji "dotknąć, wypróbować" jak moje maszyny działają a wypowiadają się jaki to "bubel" wciskam.

Ogólnie uważam iż ta prowokacja spełniła swoje zadanie - udało się Wam mnie wciągnąć w tą paplaninę...



pozwole sobie przytoczyć jedno powiedzenie, a do kogo się ono odnosi to już sami oceńcie..

"z głupkiem sie nie dyskutuje gdyż najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu a potem pokaże Wam że jest mistrzem w swojej dziedzinie..."


Jeśli ktoś poczół się urażony to przepraszam.

A na meile typu "od sKOTIEGO" zawsze będę odpowiadał w taki sposób gdyż traktuje je z "przymrużeniem oka".



Jesli ktoś chciałby jeszcze mnie tu obrazić, wyzwać lub ubliżyć to postaram mu sie wytłumaczyć merytorycznie iż nie ma racji.



Dałem tą odpowiedź gdyż zostałem posądzony o reklamę tu na tym forum tym postem. To nie moja reklama i nie mój post.