Avalyah pisze:Chodzi mi raczej o uzyskanie takiego efektu, zwykłym okrawaczem raczej tego nie zrobię

Spokojnie się zrobi, okrawaczem fi8 elegancką fazę do 3mm się robi.

PS
Ale zapomniałem, że ta maszyna nie jest jeszcze znumeryzowana.
Jadąc po osi faktycznie jesteś zdany na promień z narzędzia.
No i niestety przy kanałku w tulejce polecą krawędzie na łuku - 2,5D nie da rady.

Avalyah pisze:Także najważniejsze pytanie - czy przy obrotach maks 2250 obr/min da się frezować w aluminium niedużym frezem (3-5mm) z estetycznym skutkiem (tzn. czy powierzchnia nie będzie jakaś postrzępiona, czy coś? nie musi być zupełne lustro). Może zastosowanie np. 4-piórowego freza pomoże?

Nie wiem skąd te obawy. Ja frezuję w aluminium znacznie wolniej - obroty rzędu 1000 dla frezów fi4-fi6 i mam może nie lustro, ale Rz4 swobodnie. Sporo zależeć będzie od strategii. Nie wiem jak na tej maszynie, bo decydować może sztywność OUPN a nie prędkość skrawania.
Na czwartej osi się nie znam.
Narzędzia do fazowania, które pokazałeś są raczej do otworów. Oczywiście da się zrobić krawędź, ale nie polecałbym. Lepiej użyć zwykłego okrawacza.
Poza tym obroty dla takich fazowników, to są o rząd niższe.